Limity wypłat z bankomatów, paraliż i blokada systemu bankowego, brak możliwości dostępu do pieniądza, do płynności i gotówki będzie odczuwalny dla każdego greckiego obywatela. Grecy już w tym tygodniu odczują jak może wyglądać sytuacja po wyjściu kraju ze strefy euro. Grexit będzie jeszcze bardziej bolesny w skutkach, a jego efektem będzie nie tylko blokada środków na rachunków bankowych, ale ich utrata
W tym momencie nałożona przez grecki rząd kontrola przepływów kapitałowych oznacza blokadę oszczędności na rachunkach bankowych. Jeśli natomiast w sobotnim referendum Grecy opowiedzą się przeciwko planom oszczędnościowym to realna stanie się autentyczna niewypłacalność systemu bankowego i utrata zgromadzonych tam oszczędności. Zaryzykuję wiec tezę, że po tygodniu bez pieniędzy każdy rozsądny obywatel zgodzi się dalej zaciskać pasa niż utracić wszystkie oszczędności
Grecki system bankowym jest na krawędzi bankructwa. EBC nie podwyższył kwot przyzwanych Greckim bankom w ramach linii płynnościowej. Program pomocowy przyznany Grecji nie został przedłużony, co prawdopodobnie oznacza, przez analogię z sytuacją na Cyprze, że z dniem zakończenia programu pomocowego linia płynnościowa kończy działanie. Grekom kończy się gotówka i możliwe zatem, że od środy limity wypłat z bankomatów będą jeszcze bardziej obniżone.
Czy w tej sytuacji Grecy zaryzykują i w referendum zagłosują przeciwko przyjęciu propozycji wierzycieli? Czy też będą ZA? Drugi scenariusz wydaje mi się bardziej prawdopodobny i podobnie może sądzić rynek. Spora korekta wzrostowa notowań EURUSD (odbicie z poziomu 1,0950 do 1,11) , odreagowanie indeksów giełdowych i rynku długu każe przypuszczać, że inwestorzy rozgrywają coraz bardziej optymistyczny scenariusz.
