Pracodawcy i obcokrajowcy od lat wyczekują uporządkowania polityki migracyjnej. Około 57 proc. pytanych cudzoziemców chcących pracować w naszym kraju liczy, że polskie władze uproszczą procedury związane z legalizacją ich pobytu i zatrudnienia – wynika z badania przeprowadzonego przez Grupę Progres.
Szara strefa
Autorzy badania podkreślają, że obcokrajowcy najbardziej utyskują na skomplikowaną i czasochłonną biurokrację w polskich urzędach, która często jest powodem do podejmowania przez nich pracy w szarej strefie. W pierwszej połowie 2024 r. Straż Graniczna zatrzymała 5827 osób przebywających nielegalnie w naszym kraju, czyli o 2060 osób więcej niż rok wcześniej. Warto podkreślić, że aż 5189 cudzoziemców było zatrudnionych i prowadziło działalność gospodarczą niezgodnie z przepisami.
Eksperci Grupy Progres zaznaczają, że w pierwszej połowie roku przybyło do naszego kraju ponad 6,3 mln cudzoziemców. Natomiast w całym 2023 r. było ich ponad 14 mln, z czego ok. 13 mln pochodziło spoza Unii Europejskiej i krajów Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wynika, że pod koniec czerwca do ubezpieczeń społecznych zgłoszonych było ok. 1,2 mln cudzoziemców. Dla porównania w 2008 r. było ich tylko 16 tys.
Autorzy badania zwracają uwagę, że wielu obcokrajowców już pracujących w Polsce ma długoterminowe plany dotyczące pobytu w naszym kraju. Aż 42 proc. Azjatów i 32 proc. Afrykanów zamierza pracować tu od pięciu do 10 lat. Natomiast 37 proc. migrantów z Azji i 27 proc. z Afryki przewiduje, że ich pobyt nad Wisłą potrwa od 10 do 20 lat.
Doświadczenia cudzoziemców z polskimi urzędami nie zawsze są pozytywne. Ich zdaniem praca naszych urzędników zasługuje na średnią ocenę 3,75 w skali od 1 do 5. Ponadto 16 proc. badanych uważa, że urzędy w Polsce nie są dobrze przygotowane do obsługi cudzoziemców. Ich pracownicy często nie znają języków obcych, natomiast wymagane do wypełnienia formularze są trudnodostępne i niezrozumiałe dla migrantów.
Wykształcenie migrantów
Specjaliści Grupy Progres przeanalizowali wykształcenie obcokrajowców, którzy podejmują pracę tymczasową w naszym kraju. Okazuje się, że wyższe wykształcenie ma aż 56 proc. Azjatów, 49 proc. osób z krajów afrykańskich i 34 proc. pochodzących z Ameryki Południowej. Z kolei średnią szkołę ukończyło odpowiednio: 38, 45 i 33 proc. osób.
Magda Dąbrowska, wiceprezeska Grupy Progres, zwraca uwagę na główne założenia polityki migracyjnej, nad którymi pracuje rząd. Wśród nich wymienia m.in. możliwość zawieszenia przyjmowania wniosków azylowych, konieczność integracji osób przyjeżdżających do Polski, a także zachęty do studiowania i pracy w naszym kraju.
– Potrzebne są przepisy, które uproszczą procedury związane z legalizacją pobytu i pracy, a jednocześnie pozwolą, by ten proces był bezpieczny. Chodzi o zachowanie kontroli nad tym, kto przyjeżdża do naszego kraju i jakie są jego plany pobytowe. Teraz w dużym stopniu ten ciężar biorą na siebie pracodawcy. Sami weryfikują, kim jest kandydat do pracy, jaki jest jego potencjał kadrowy i jak długo zamierza mieszkać i pracować w Polsce – ocenia Magda Dąbrowska.