Jeszcze w tym półroczu na warszawskiej giełdzie mogą się pojawić akcje pierwszej szkoły. Do wejścia na NewConnect szykuje się bowiem Argonaut, prywatna szkoła podstawowa i gimnazjum.
— Myślimy o przeprowadzeniu oferty prywatnej o wartości 2-3 mln zł — mówi Wojciech Kaszycki, członek rady nadzorczej Argonautu i pełnomocnik akcjonariusza firmy (Direct CEE Capital Investments).
Będzie fala konsolidacji
Argonaut działa od dwóch lat i na razie ma jedną placówkę, w Warszawie. Do podstawówki i gimnazjum we wrześniu ma dołączyć przedszkole i szkoła językowa. W pierwszym roku działalności uczniów było 17, w tym — jest już ponad 50.
— Tworzymy szkołę bardzo otwartą, również dla dzieci z problemami, np. dysleksją czy dysgrafią. Wyróżnia nas świetna kadra nauczycielska, na której nie oszczędzamy, oraz nacisk na naukę języków obcych, przede wszystkim angielskiego — opowiada Renata Trojanowska, prezes Argonautu. Strategia jest ambitna — otwierać kolejne placówki w największych miastach w Polsce.
— Właśnie tworzymy plan działania. W grę wchodzi zarówno otwieranie placówek od „zera”, czyli np. budowa szkoły, jak i przejmowanie szkół. Uruchomienie szkoły w nowym mieście może kosztować nawet 1 mln zł — szacuje Renata Trojanowska.
Zdecydowanie za przejmowaniem istniejących podmiotów optować będzie tymczasem Wojciech Kaszycki. — W szkolnictwie prywatnym będzie widać w najbliższym czasie falę konsolidacji i chcemy wziąć w tym udział — twierdzi Wojciech Kaszycki.
Finansiści w akcjonariacie
Prezes Renata Trojanowska jest psychologiem, a do założenia firmy zdopingowały ją trzy córki i ich szkolne doświadczenia. Dołączyła do niej wspólniczka — finansistka Agnieszka Siedlarska, a ostatnio — inwestorzy typowo finansowi. Oprócz Direct CEE Capital Investments, które kontroluje m.in. notowaną na New Connect spółkę Direct eServices, w akcjonariacie Argonautu jest jeszcze Rafał Bator, partner w firmie private equity Enterprise Investors. Z zapisów w Krajowym Rejestrze Sądowym wynika, że to jego prywatna inwestycja. Nie odpowiedział na nasze pytania. Przedstawiciele Argonautu nie ujawniają wyników finansowych firmy. Wiadomo jedynie, że cena za miesiąc nauki w szkole podstawowej to 1600 zł, a w gimnazjum — 1400 zł. Przy 50 uczniach może to dać przychody w wysokości około 75 tys. zł miesięcznie, a rocznym (przy dziesięciu miesiącach nauki) 750 tys. zł.
— Liczba uczniów dynamicznie rośnie — podkreśla Renata Trojanowska.
Dobra szkoła znajdzie klientów
Tymczasem, zdaniem Moniki Kurtek, głównej ekonomistki Banku Pocztowego, inwestycja w edukację może się okazać ryzykowna.
— Jesteśmy już społeczeństwem starzejącym się i nie zmienią tego nawet lokalne wyże demograficzne. Są i tak daleko mniejsze od poprzednich. Konsekwencją jest spadek popytu na usługi edukacyjne. Widać to w szczególności na wsiach, ale również w miastach ten trend da się odczuć. Obronić się można, oczywiście, jakością usług — podkreśla Monika Kurtek. Szanse na sukces widzi z kolei Tomasz Rostkowski z Katedry Rozwoju Kapitału Ludzkiego w Szkole Głównej Handlowej.
— W dużych miastach rodzice są coraz bardziej świadomi, że odpowiednia szkoła jest dla dzieci istotna. A dziś nawet w Warszawie trudno znaleźć dobrą podstawówkę. Dobra szkoła, oferująca innowacyjny program nauczania i indywidualne podejście do ucznia, bez problemu znajdzie miejsce na rynku — uważa Tomasz Rostkowski.