Armia Szwajcarii przećwiczyła szybkie rozlokowanie na wypadek wewnętrznych niepokojów spowodowanych kryzysem finansowym lub gwałtownym napływem uchodźców z Grecji, Hiszpanii, Włoch, Francji czy Portugalii.
W ćwiczeniach o kryptonimie „Stabilo Due” uczestniczyło 2 tys. żołnierzy wojsk lądowych, oddziałów specjalnych i lotnictwa.
O możliwej eskalacji przemocy w Europie ostrzegał niedawno Ueli Maurer, minister obrony. Podkreślił, że polityka oszczędności europejskich państw skłania je do ograniczania wydatków na armię, co dodatkowo zwiększa ryzyko.
Szwajcaria ma największą armię w Europie w relacji do liczby mieszkańców. Nie brakuje głosów, że jej ostatnie działania to próba znalezienia uzasadnienia dla utrzymania status quo.