Amerykański producent komponentów samochodowych, który od kilku miesięcy przygotowuje się do budowy zakładu w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej (KSSE), przystąpił do ogłoszonego przez jej zarząd przetargu. Chodzi o zagospodarowanie 11 ha w Bielsku-Białej.
— Inwestor wpłacił wadium — mówi Piotr Wojaczek, szef KSSE.
Zarząd KSSE 28 września rozstrzygnie przetarg. Wtedy też poznamy tajemniczego inwestora, który zatrudnia 66 tys. osób w fabrykach na świecie. Zapowiadana kwota inwestycji ma wynieść 40- -50 mln EUR (180-225 mln zł).