Tak się płaci w BOŚ

TM
opublikowano: 2009-03-19 00:00

1,4

mln zł Tyle zarobił w ubiegłym roku najlepiej

opłacany członek władz Banku Ochrony

Środowiska (BOŚ). To Jerzy Pietrewicz, który przez większość 2008 r. rządził giełdową instytucją

finansową. Po zmianie władz, do której doszło

w sierpniu, został pierwszym wiceprezesem banku.

Na fotel prezesa wskoczył Mariusz Klimczak, który

dopiero w grudniu dostał zgodę Komisji Nadzoru

Finansowego. Jego wynagrodzenie jest — na razie — dużo skromniejsze. Przez niecałe pół roku

pracy w banku dostał "tylko" 220 tys. zł. Drugim,

najlepiej zarabiającym bankierem z BOŚ był

Stanisław Kostrzewski. Był, bo odwołano go

w sierpniu. Wartość jego wynagrodzeń oszacowano

na 1,3 mln zł. Zarząd banku zarobił więc w sumie

5,3 mln zł, czyli 15 razy więcej niż BOŚ,

który miał 350 tys. zł zysku w 2008 r.