Tak się zarabia w Kulczyk Oil Ventures

KSA
opublikowano: 2010-04-16 17:42

Timothy M. Elliott, prezes Kulczyk Oil Ventures (KOV), zarobił w ubiegłym roku 474,5 tys. USD (około 1,36 mln zł). Zarząd wynagradzany jest też w opcjach na akcje.

Do swoich przewag konkurencyjnych KOV zalicza posiadanie doświadczonego zespołu menedżerów który - jak czytamy w prospekcie emisyjnym - ma "łącznie ponad stuletnie doświadczenie w branży naftowej i gazowej oraz rozległą wiedzę międzynarodową, niezbędną do skutecznego opracowywania i zarządzania zróżnicowanym międzynarodowym portfelem aktywów w branży ropy naftowej i gazu ziemnego." Takim ludziom trzeba dobrze płacić.

I tak:

Timothy M. Elliott, prezes i dyrektor generalny KOV, zarobił w 2009 r. 474,5 tys. USD (około 1,36 mln zł po bieżącym kursie). Ma też prawo do wykonania 3,99 mln opcji na akcje. Średnia cena ich wykonania to 0,69 USD.

Paul H. Rose, dyrektor finansowy, zarobił 112,2 tys. USD (około 322 tys. zł). Ma prawo do 1,5 mln opcji ze średnią ceną wykonania 0,63 USD.

Norman W. Holton, wiceprzewodniczący rady dyrektorów, zarobił 227,2 tys. USD (około 652 tys. zł). Ma prawo do blisko 3 mln opcji ze średnią ceną wykonania 0,64 USD.

Jock M. Graham, wiceprezes ds. wykonawczych, zarobił 380,6 tys. USD (około 1,09 mln zł). Ma prawo do 2,73 mln opcji ze średnią ceną wykonania 0,65 USD.

Edwin A. Beaman, wiceprezes ds. operacyjnych i inżynieryjnych, zarobił 189,3 tys. USD (około 543,3 tys. zł). Ma prawo do 1,54 mln opcji ze średnią ceną wykonania 0,61 USD.

Wynagrodzenie otrzymują też dyrektorzy niesprawujący w KOV funkcji zarządczych. Wśród nich jest m.in. główny akcjonariusz Jan Kulczyk, któremu w 2009 r. spółka wypłaciła jedynie 15,08 tys. USD (43,3 tys. zł) oraz Jan Mioduski, członek rady dyrektorów KOV, który otrzymał 17,8 tys. USD (51,1 tys. zł). Mają prawo odpowiednio do 1,5 mln i 0,5 mln opcji z ceną wykonania 0,69 USD.

Po zakończeniu oferty publicznej KOV zamierza przydzielić transzę 14 mln nowych opcji na akcje.