Tarnowo Podgórne ma patent na inwestorów

Ryszard Gromadzki
opublikowano: 2001-06-15 00:00

Tarnowo Podgórne ma patent na inwestorów

Waldy Dzikowski, wójt Tarnowa Podgórnego, podpoznańskiej gminy, która od lat przewodzi w ogólnopolskich rankingach pod względem ulokowanych inwestycji zagranicznych, uważa, że źródłem sukcesu gminy są proinwestycyjne lokalne przepisy i odbiurokratyzowanie procedur. W dużej mierze właśnie dzięki temu obecnie finalizowane są w gminie przedsięwzięcia firm Lidl i Pro Logis za ponad 200 mln zł.

Wartość ulokowanych w ciągu ostatnich 10 lat inwestycji w podpoznańskiej gminie Tarnowie Podgórne szacuje się na 400-600 mln USD (1,6-2,4 mld zł).

— Nie prowadzimy ścisłej ewidencji, ale kwoty te oddają ogrom przeobrażeń, które dokonały się w gminie od 1990 roku — mówi Waldy Dzikowski.

Jego zdaniem, kapitał zagraniczny ciągnie do gminy ze względu na maksymalne odbiurokratyzowanie procedury związanej z procesem inwestycyjnym, a nie bez znaczenia jest także przyjazna atmosfera, jaka towarzyszy rozmowom biznesowym.

— Ważną sprawą jest też partnerstwo. Uważam, że w żadnym wypadku nie można stawiać się wobec inwestorów w sytuacji petenta. Automatycznie traci się wtedy ich szacunek, co pociąga za sobą gorszą pozycję przetargową — podkreśla Waldy Dzikowski.

Nowe przedsięwzięcia

Jedna z największych niemieckich sieci dyskontów handlowych Lidl finalizuje obecnie w gminie inwestycję wartą 100 mln zł.

— Niemcy budują u nas ogólnopolskie centrum magazynowo- -dystrybucyjne i supermarket. W drugim etapie zapowiadają realizację biurowca — mówi Waldy Dzikowski.

Inwestycję w Tarnowie Podgórnym rozpoczął także amerykański koncern Pro Logis. Amerykanie zamierzają uruchomić w podpoznańskiej gminie centrum logistyczne. Inwestycja jest szacowana na 100 mln zł. Jeszcze w końcu 2000 roku firma zapowiadała, że zlokalizuje swoją inwestycję w innej podpoznańskiej gminie, w Kórniku.

Pro Logis jest jednym z największych na świecie operatorów logistycznych. Firma kupiła w Tarnowie Podgórnym 2 ha gruntów pod swoją inwestycję. Zapowiada, że w przyszłości pod planowane inwestycje będzie potrzebowała jeszcze 32 ha.

— Dzięki inwestycji Pro Logis wiosną 2002 r. będziemy mieli w Tarnowie Podgórnym firmę Coca-Cola, która pod wybudowaniu magazynów przez Pro Logis zajmie większą część ich powierzchni — twierdzi Waldy Dzikowski.

Polacy też inwestują

Według niego, kumulujące się w gminie inwestycje zagraniczne powodują coraz większe zainteresowanie nią także ze strony polskich inwestorów.

— Najlepszym przykładem jest firma Hotel 500, która właśnie oddała na naszym terenie do użytku hotel na 300 miejsc. Wcześniej ten inwestor wahał się, czy ulokować u nas swój obiekt — dodaje Waldy Dzikowski.

Wartość inwestycji spółki Hotel 500 wyniosła 28 mln zł.

W opinii wójta Tarnowa Podgórnego, funkcjonujące obecnie w Polsce prawo powoduje wydłużenie procesu inwestycyjnego.

— Procedura związana z uzyskiwaniem wszystkich zezwoleń pod inwestycje jest długotrwała i uciążliwa. Praktycznie każdy obrońca środowiska naturalnego, może zastopować znaczącą inwestycję przed Naczelnym Sądem Administracyjnym. A to zniechęca inwestorów — ocenia Waldy Dzikowski.

Jego zdaniem równie istotne jest odpolitycznienie samorządów. Mogłyby wówczas realizować politykę zgodną z potrzebami regionu, a nie ugrupowania politycznego.