Telekomy nie ustają w licytacji

Marcel ZatońskiMarcel Zatoński
opublikowano: 2015-09-03 17:03

Suma ofert w aukcji częstotliwości LTE sięga już 6,8 mld zł. Resort administracji i cyfryzacji szuka wyjścia, a eksperci spodziewają się fiaska.

113 mln zł – o tyle w czwartek operatorzy telekomunikacyjni podbili stawkę w toczącej się od lutego aukcji częstotliwości LTE, którą organizuje Urząd Komunikacji Elektronicznej. To już 4,25 razy więcej, niż wynosiła cena wywoławcza za 19 dostępnych bloków w pasmach 800 i 2600 MHz.

Tadeusz Stasiuk

W tym tygodniu Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji (MAC), zaniepokojone przedłużającym się postępowaniem, w którym licytowane stawki już dawno przekroczyły rynkowe oczekiwania, przedstawiło projekt rozporządzenia, które miałoby doprowadzić do zakończenia aukcji po 115 dniu aukcyjnym (czwartek był dniem 103). Operatorzy telekomunikacyjni na razie nie chcieli się odnosić do propozycji ministerstwa, ale mają jeszcze kilka dni na przedstawienie opinii w procesie konsultacji społecznych.

Resort zaproponował, by licytujące spółki złożyły w zalakowanych kopertach ostateczne oferty, nie niższe od najwyższych kwot, które zadeklarowały w ramach aukcji. Gdyby dwa telekomy złożyły w kopercie identyczne oferty, doszłoby między nimi do dogrywki. Przypomnijmy, że o bloki w paśmie 800 MHz walczą Orange, T-Mobile, Play i NetNet, należące do syna znaczącego akcjonariusza Cyfrowego Polsatu (CP). O pasmo 2600 MHz walczy też Polkomtel, operator sieci Plus, który wchodzi w skład grupy CP.

- Jest oczywiste, że taka zmiana reguł gry stworzy ogromne ryzyko dla budżetu państwa. Ci, którzy częstotliwości nie zdobędą, bez wątpienia wystąpią z wielomilionowymi roszczeniami do skarbu państwa. Trudno też przypuszczać, by któryś z telekomów rzeczywiście chciał płacić za częstotliwości tyle, ile wynoszą obecnie oferty w aukcji – to byłaby proporcjonalnie najwyższa cena w Europie, biorąc pod uwagę średnie przychody na klienta – oceniał dziś na łamach „PB” Andrzej Piotrowski, ekspert rynku telekomunikacyjnego, współpracujący z Centrum im. Adama Smitha.[MZAT]