Firma ProService Finteco, która m.in. dostarcza towarzystwom funduszy inwestycyjnych systemy informatyczne, a także prowadzi obsługę księgową i wycenę aktywów, zbroi się w narzędzia umożliwiające w pełni cyfrową obsługę inwestorów. W ten sposób chce odpowiedzieć na potrzeby 180 klientów, którzy spodziewają się napływu fali nowych inwestorów. Maksymalnie uproszczona ścieżka rejestracji i proste poruszanie się po online’owych platformach transakcyjnych ma napędzić biznes inwestycyjny, a wyeliminowanie papieru z obiegu oszczędzić pieniądze i przyspieszyć realizację transakcji.
Digitalizacja…
— Epidemia koronawirusa dowiodła, jak ważną rolę na scenie inwestycyjnej pełnią kanały obsługi zdalnej. Nasz covid-pack to koszyk kilku nowatorskich narzędzi do online’owego potwierdzania tożsamości użytkowników rejestrujących się na internetowych platformach transakcyjnych, podpis elektroniczny oraz tzw. trwały nośnik dla dokumentów cyfrowych, zabezpieczający treść przed ingerencją. O ile pierwsze narzędzie wdrażamy już u klientów, w przypadku drugiego finalizujemy rozmowy o wdrożeniu, to trzecie wymaga jeszcze doszlifowania pod okiem regulatora. Rozmawiamy z nadzorcą i liczymy, że trwały nośnik będzie gotowy na początku przyszłego roku — mówi Adam J. Kępa, członek zarządu ProService Finteco, odpowiedzialny za obszar IT.
…wodą na młyn TFI
Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych (TFI) spodziewają się w najbliższych miesiącach napływu miliardów złotych.
— Zaraz po wybuchu epidemii z funduszy odpłynęło około 20 mld zł, bo inwestorzy wystraszyli się niepewności na rynkach. Sytuacja się poprawia. Wrzesień był piątym z kolei miesiącem bardzo dobrej sprzedaży funduszy inwestycyjnych, której bilans ogółem wyniósł ponad 2,5 mld zł netto [na koniec października wartość aktywów netto wyniosła 269,5 mld zł dla całego rynku TFI — red.]. Polacy nadal inwestują konserwatywnie, wybierając przede wszystkim fundusze dłużne i krótkoterminowe dłużne. Szacujemy, że w styczniuprzyszłego roku branża powróci do poziomów kapitałowych sprzed koronawirusa — mówi Emilia Guz, wiceprezes ProService Finteco, odpowiedzialna za obsługę klienta.
Pod względem odbudowy kapitału przez fundusze najlepszym miesiącem od czasu wybuchu epidemii koronawirusa był wrzesień. Przyszła jednak druga fala, a obostrzenia z nią związane utrudniają obsługę inwestorów w placówkach stacjonarnych.
— TFI chcą zintensyfikować obsługę zdalną, a my działamy w ich interesie. Na lokatach bankowych dziś nie można praktycznie zarobić z powodu niskich stóp procentowych, dlatego rośnie zainteresowanie funduszami. Nie są one prostym produktem, ale liczymy, że pracownicze plany kapitałowe pomogą je spopularyzować — dodaje Emilia Guz.