Tonsil układa się z wierzycielami
Podpisanie umowy prolongującej spłatę zadłużenia wobec banku Pekao SA, zwiększa szanse Tonsilu na pomyślne sfinalizowanie pierwszego etapu programu naprawczego. Spółka z Wrześni chce teraz porozumieć się z ZUS w sprawie rozłożenia na raty długu w wysokości 3,5 mln zł oraz ułożyć się z pozostałymi wierzycielami.
25 kwietnia Tonsil podpisał umowę restrukturyzacyjną z bankiem Pekao SA. Na jego mocy bank przedłużył spółce termin spłaty kredytów do 30 czerwca, a termin spłaty odsetek do 29 czerwca. Spółka z Wrześni musi wyłożyć na ten cel 11,3 mln zł.
Podpisanie umowy z Pekao SA było warunkiem wejścia w życie porozumienia z kredytującym spółkę — Bankiem Śląskim. Tonsil jest łącznie winien BSK 6,1 mln zł. Firma z Wrześni uzyskała prolongatę w spłacie tego zadłużenia do 30 czerwca.
Obecna sytuacja spółki jest taka, że firma może nie być w stanie spłacić do końca czerwca całości zadłużenia wobec banków Pekao SA i BSK.
— Liczymy jednak, że działania, które aktualnie prowadzi zarząd, stworzą przynajmniej pole do dalszych negocjacji — ocenia Jacek Żurawski.
Tonsil cały czas prowadzi negocjacje w sprawie restrukturyzacji zadłużenia. Zarząd spółki wystąpił do prezesa ZUS z wnioskiem o zgodę na spłatę w zaległych składek w 60 miesięcznych ratach. Chodzi o zaległość przekraczającą 3, 5 mln zł. Tonsil jest też zadłużony wobec urzędu miejskiego we Wrześni z tytułu zaległości podatkowych.
— Chcemy odroczyć spłatę zadłużenia wobec urzędu. Wkrótce powinny rozpocząć się rozmowy w tej sprawie — twierdzi Jacek Żurawski.
Nie chce jednak ujawnić wysokości kwoty zadłużenia wobec UM we Wrześni.
Przedstawiciele Tonsilu liczą także na osiągnięcie porozumienia z pozostałymi wierzycielami spółki. Są nimi głównie dostawcy, którym Tonsil jest winien około 20 mln zł.
25 kwietnia sędzia nadzorujący postępowania układowe wobec dostawców Tonsilu zamknął listę wierzycieli spółki. Teraz rozpoczyna się procedura związana z głosowaniem tych wierzycieli w sprawieakceptacji układu i jego warunków. Nie potrafię określić, kiedy ta procedura dobiegnie końca — mówi Jacek Żurawski.
Dodaje, że zarząd spółki liczy, iż osiągnięcie porozumienia z wierzycielami skupiającymi jej dostawców ułatwi wprowadzanie programu naprawczego i ewentualne rozmowy z inwestorami.