Sprzedaż Toyoty na całym świecie wzrosła w maju o 6,9 proc. rok do roku do 898 721 pojazdów. Była napędzana silnym popytem w Ameryce Północnej, Chinach i Japonii - podała firma.
Sprzedaż w USA wzrosła o prawie 11 proc. pomimo ceł wprowadzonych przez Donalda Trumpa. Rzecznik Toyoty poinformował w ubiegłym tygodniu, że spółka podniesie w przyszłym miesiącu ceny niektórych pojazdów średnio o ponad 200 USD. To część regularnej rewizji uwzględniającej m.in. warunki rynkowe i konkurencję.
W miesiącu, w którym Toyota odnotowała rekordowy popyt na swoje auta, produkcja spadła o 0,7 proc. rok do roku. Był to pierwszy spadek od pięciu miesięcy, spowodowany mniejszą liczbą dni roboczych w Japonii. Firma liczy, że rządowi uda się wynegocjować indywidualną umowę handlową z USA, co wpłynie na obniżkę ceł na pojazdy z importu.
Dane handlowe opublikowane w zeszłym tygodniu pokazały, że japoński eksport do Stanów Zjednoczonych spadł w maju po raz pierwszy od ośmiu miesięcy – dostawy samochodów do USA zmniejszyły się o 24,7 proc., a części samochodowych o 19 proc.
