Wkrótce TP Invest, spółka zależna TP SA powołana do uporządkowania grupy kapitałowej, może stać się właścicielem udziałów kolejnych spółek zależnych telekomu. Cel: restrukturyzacja i sprzedaż za maksymalną cenę. Odłożone w czasie zostały natomiast ewentualne inwestycje typu venture capital.
TP Invest, podmiot, który TP SA powołała w 2000 r. w celu uporządkowania i sprzedaży spółek nie związanych z działalnością podstawową, wkrótce obejmie udziały mniejszościowe w kolejnych dziewięciu przedsiębiorstwach, w których TP SA jest 100-proc. właścicielem. W tej chwili podmiot ten ma sześć spółek zależnych, udziały w czterech spółkach stowarzyszonych i pakiety mniejszościowe w 16 kolejnych podmiotach.
— Do końca 2002 r. rozważane są m.in. projekty dotyczące udziałów w OTO Lublin (m.in. producent kabli) i TP Teltech (wykonawca sieci). Pierwsza z nich może zostać wniesiona aportem do TP Invest, druga może zostać oddana w zarządzanie — mówi Witold Rataj, rzecznik TP SA.
Udziały mniejszościowe w 16 spółkach mają być sprzedane jak najszybciej. Do tej pory TP Invest udało się sprzedać jedną spółkę (Postinfo) i podpisać umowy o sprzedaży dwóch kolejnych (Pebetel, Netbud). Właściciela zmieniła też połowa udziałów w TelArp.
— Proces sprzedaży tej spółki jest kontynuowany. Do końca 2002 r. planowana jest sprzedaż udziałów w dwóch kolejnych spółkach zależnych — dodaje rzecznik TP SA.
Głównym kryterium wyboru inwestora dla spółek mają być cena i możliwość zapewnienia spółce dalszego rozwoju. TP Invest nie wyklucza sprzedaży spółek ich zarządom, jednak dotąd najkorzystniejsze oferty napływały od inwestorów branżowych. W 2002 r. TP Invest nie dokapitalizowała żadnego z restrukturyzowanych przedsiębiorstw.
— Nie oznacza to, że takie projekty nie są rozważane i nie będą realizowane w przyszłości. Te decyzje będą uzależnione od prognozowanych korzyści — enigmatycznie tłumaczy Witold Rataj.
Posiadane pakiety udziałów mają zostać zrestrukturyzowane do końca 2004 r. W przypadku spółek, które trafią pod skrzydła TP Invest, porządki mają trwać od 1 do 3 lat.
Obok działalności restrukturyzacyjnej TP Invest miało być też aktywnym inwestorem typu venture capital. Chodziło o przejmowanie lub inwestycje w firmy, które prowadziłyby działalność komplementarną do podmiotów z grupy, wykorzystanie synergii, a następnie ich sprzedaż za wyższą cenę. Prezentowana przez poprzedni zarząd TP Invest strategia vc była bardzo zbliżona do innych funduszy działających w Polsce. Mimo analizy kilkudziesięciu projektów, żadnej inwestycji nie dokonano.
— Priorytetem jest restrukturyzacja spółek z grupy kapitałowej TP SA. Działalność w zakresie venture capital zostanie podjęta dopiero po zakończeniu istotnej części tych działań. Na działalność vc zostaną przeznaczone środki pozyskane ze sprzedaży akcji lub udziałów w ramach restrukturyzacji — tłumaczy Witold Rataj.