Pokazuje on przebieg kariery edukacyjno-zawodowej osób kończących naukę w zasadniczych szkołach zawodowych, technikach, szkołach policealnych, specjalnych kształcących w zawodach z klasyfikacji szkolnej.
Okazuje się, że najczęściej tacy absolwenci byli zatrudniani na umowę czasową i kontrakty cywilnoprawne. Co dziesiąty pracował nawet bez formalnej umowy. W najtrudniejszej sytuacji byli absolwenci szkół turystyczno-gastronomicznych i usługowych. W rocznikach kończących szkoły zawodowe w latach 2011, 2012 i 2013 to właśnie oni najczęściej nie mieli pracy. Nie kontynuowali też nauki. Twierdzili, że szanse na znalezienie pracy były po prostu nikłe.
Młodzi wystawili pozytywne oceny wyposażeniu miejsc pracy i przygotowaniu opiekunów praktyk w warsztatach szkolnych. Zajęcia praktyczne wyżej oceniali absolwenci, którzy uczyli się w zasadniczych szkołach zawodowych jako młodociani pracownicy, a także w szkołach policealnych. Najniższe noty praktykom wystawili absolwenci techników.
Jednym z podstawowych problemów wskazywanych przez młodych ludzi był także zbyt krótki czas edukacji praktycznej, uniemożliwiający przygotowanie do wykonywania zawodu. W maju w Małopolsce bez pracy było 128 tys. osób, z czego 15 tys. przed 25. rokiem życia z wykształceniem średnim i zasadniczym zawodowym.