W 2001 r. James Tagg wpadł na pomysł stworzenia sieci komórkowej, która rozwiązałaby problemy z komunikacją w każdym miejscu na świecie. Tak narodziła się międzynarodowa sieć komórkowa Truphone, która zaczyna właśnie działać w Polsce. Kraje, które zezwalają na działalność sieci, przyłączają się do tzw. Truphone Zone, czyli strefy, w której klienci korzystają z usług telekomunikacyjnych bez płacenia za roaming. Wszystkie połączenia w strefie są traktowane jak lokalne. Do Truphone Zone należą: Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Holandia, Australia, Niemcy, Honkong i Polska.
— Każdy kraj, który dołączy do Truphone Zone, to korzyści dla naszych klientów, którzy mogą korzystać z ułatwień na większym obszarze. W tym roku rozszerzyliśmy strefę do siedmiu państw, a w 220 krajach oferujemy usługi telefonii komórkowej takie, jak inni operatorzy, ale za obniżone stawki — mówi Steve Robertson, dyrektor generalny Truphone.
W sieci można mieć kilka zagranicznych numerów telefonów zapisanych na jednej międzynarodowej karcie SIM. Loguje się ona u lokalnych operatorów jak krajowy numer i zapewnia rozliczanie rozmów zagranicznych według lokalnych stawek. Te same stawki dotyczą także rozmówcyz innego kraju, który łączy się z klientem Truphone. Połączenia między polskimi użytkownikami Truphone są bezpłatne, jeżeli są wykonywane w kraju.
Klienci Truphone mogą też korzystać z lokalnego transferu danych bez opłat roamingowych. Właściciele sieci dowodzą, że 40 proc. dużych firm nakłada na pracowników ograniczenia związane z korzystaniem z telefonów komórkowych podczas podróży zagranicznych. Sieć oferuje więc międzynarodowe plany taryfowe, aby uniknąć potrzeby kontrolowania, jak pracownicy korzystają z telefonów podczas takich wyjazdów.
W Truphone Zone obowiązują cztery podstawowe pakiety: plan 300 (300 minut i SMS-ów oraz 300 MB na połączenia z internetem) za 150 zł miesięcznie, także plany 500 za 200 zł, 1000 za 300 zł i 2000 za 450 zł. Dla klientów, którzy rzadziej podróżują za granicę, są tańsze pakiety do wykorzystania w Polsce. Jest też propozycja dla biznesmenów podróżujących służbowo tylko po jednym kontynencie (Europie, Azji lub Ameryce Północnej), a także dodatkowe pakiety Blackberry.