Trzy grupy ubiegają się o koncesje
Firmy zainteresowane udziałem w przetargu na połączenia międzystrefowe mają czas na złożenie ofert tylko do jutra. Wszystko wskazuje na to, że o trzy koncesje będą zabiegać trzy konsorcja.
Pewny jest już udział grup powołanych przez PSE i Netię. Nie wiadomo natomiast, czy do konkursu przystąpi PKP. Partnera powinno wybrać już dzisiaj spośród dwóch firm: Elektrimu i Telekom Austria.
Wczoraj natomiast Netia podpisała umowę o powołaniu nowej spółki - Netii 1, która weźmie udział w przetargu. Na partnerów wybrała: szwedzką Telię, BRE, PKO BP oraz STOEN. Grupa w takim kształcie jest pewnym kandydatem do zdobycia licencji. Nieco zaskakujący jest udział w niej PKO BP i STOEN. Obie firmy czeka w 2000 roku prywatyzacja, a udział w rynku połączeń long-distance może zwiększyć ich wartość.
— Netia wykonała bardzo inteligentny ruch. Przez wprowadzenie do konsorcjum PKO BP i STOEN znacznie zwiększa swoje szanse na sukces — twierdzi analityk zachodniego banku.
Wiadomo już również, z kim do przetargu pójdą Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Na początku listopada zarejestrowano spółkę Niezależny Operator Międzystrefowy. Na razie jej jedynym udziałowcem jest Tel-Energo, ale wkrótce większość udziałów mają objąć PSE i Polski Koncern Naftowy.
— Udział PKN-u w nowej spółce jest już niemal przesądzony. Możliwe, że dołączy do nas jeszcze jedna polska firma, a w przyszłości zasili nas branżowy inwestor strategiczny — mówi Jacek Brandt, dyrektor biura zarządu PSE.
Niewykluczone,że w grę wcodzi jednak KGHM.
Wciąż nie wiadomo natomiast, czy w konkursie weźmie udział trzeci z faworytów — PKP. Do wczoraj ta spółka nie podjęła jeszcze żadnych wiążących decyzji w tej sprawie. Podobno powodem zamieszania jest wewnętrzny konflikt w kolei.
Pewne jest natomiast, że o współpracę z PKP na rynku long-distance wciąż zabiegają Elektrim oraz Telekom Austria wspólnie z Kapschem.
— Wciąż rozmawiamy z PKP. Decyzja zapadnie w najbliższych dniach — mówi Marta Ciesielska z firmy Kapsch.
Wiadomo również, że kolej miała wejść w skład konsorcjum Netii oraz rozmawiała z Polpagerem. Rozmowy zakończyły się jednak fiaskiem.
— Jeśli PKP nie wystartuje w przetargu, Elektrim będzie pewnie zmuszony złożyć samodzielną ofertę — twierdzi szef dużej spółki telekomunikacyjnej.