Według przedstawiciela MFW, Lagarde oświadczyła Tsiprasowi - co było już sygnalizowane wcześniej - że Fundusz nie może udzielać pożyczek krajowi, który zalega ze spłatami zadłużenia.

"Dyrektor zarządzająca wyjaśniła, że Fundusz nie może wypłacać (pieniędzy), zgodnie ze swoją polityką dotyczącą zaległych spłat" - powiedział przedstawiciel MFW cytowany przez Reutersa.
Wcześniej Lagarde powiedziała ogólnikowo, że MFW "przyjął do wiadomości" wyniki niedzielnego referendum w Grecji. "Monitorujemy sytuację z bliska i jesteśmy gotowi pomóc Grecji, jeżeli zostaniemy o to poproszeni" - głosi oświadczenie szefowej MFW przesłane mediom.
W rozmowie z szefem EBC Tsipras oświadczył - jak poinformował anonimowy przedstawiciel rządu greckiego - że w Grecji "istnieje pilna potrzeba" zniesienia kontroli przepływu kapitałów.
Tsipras miał również omówić z Draghim kwestię płynności finansowej greckich banków, które nieczynne są już od ponad tygodnia a wypłaty z bankomatów zostały drastycznie ograniczone.
Rząd grecki wprowadził kontrolę przepływu kapitałów aby zapobiec całkowitemu załamaniu się systemu bankowego.