Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejski wydał w czwartek prawomocne orzeczenie, że montowanie w samochodach z grupy Volkswagena urządzeń manipulujących wynikami emisji spalin było niezgodne z prawem UE.
VolkswagenFot. Bloomberg
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejski wydał w czwartek prawomocne orzeczenie, że montowanie w samochodach z grupy Volkswagena urządzeń manipulujących wynikami emisji spalin było niezgodne z prawem UE.
“Instalowanie tego typu urządzeń nie może być usprawiedliwione faktem, że zapobiegają one starzeniu się lub zapychaniu silnika“ - napisał TSUE w uzasadnieniu. ”Tylko bezpośrednie ryzyko uszkodzenia, które powoduje zagrożenie podczas prowadzenia pojazdu, może uzasadniać ich użycie“ - dodano.
Orzeczenie może mieć szersze konsekwencje poza grupą Volkswagena, ponieważ okna termiczne, które obniżają kontrolę zanieczyszczeń, gdy temperatura silnika jest niska, są powszechnie stosowane także przez inne koncerny motoryzacyjne.
“Wielu producentów samochodów może teraz zmagać się z wycofywaniem pojazdów z rynku i procesami sądowymi” - stwierdził w swoim oświadczeniu Claus Goldenstein, niemiecki prawnik konsumencki. “Sądy krajowe muszą dokonać przeglądu legalności technologii stosowanych przez poszczególne marki i są zobowiązane do respektowania przyjaznego konsumentom orzeczenia TSUE” - dodał.
Brytyjski sąd w toku jednego z największych pozwów zbiorowych orzekł w kwietniu tego roku, że Volkswagen wykorzystywał wadliwe urządzenia. Umożliwia to 91 tys. klientów wniesienie kolejnego pozwu przeciwko koncernowi. Unijni sędziowie w oddzielnej sprawie orzekli w lipcu, że właściciele samochodów z grupy VW dotknięci skandalem mogą pozwać producenta w dowolnym z 27 krajów wspólnoty.
Do tej pory afera znana w mediach jako dieselgate kosztowała Volkswagena ponad 30 mld euro.