Przedsiębiorcy wykluczyli z grona klientów rajców, którzy zgodzili się na budowę hipermarketu.
Grudziądzka Federacja Gospodarcza (GFG), stowarzyszenie zrzeszające prawie 450 przedsiębiorców, kupców i rzemieślników, bojkotuje 13 rajców (cała rada liczy ich 25), którzy zgodzili się na inwestycję amerykańskiej Polimeni International w tym mieście. Jej częścią jest hipermarket budowlany.
Głównym zarzutem wobec radnych jest zdrada interesów lokalnych środowisk gospodarczych.
— Poparcie dla komitetu Ruch Grudziądz zdecydowało o jego zwycięstwie w ostatnich wyborach samorządowych — zaznacza Mirosław Pietkiewicz z GFG.
Według niego, radni nie rozumieją potrzeb przedsiębiorców.
— Otwarcie kolejnego hipermarketu zagraża przynajmniej kilkudziesięciu małym firmom. Miasto o ponad 30-proc. bezrobociu nie może sobie pozwolić na taką politykę — mówi Mirosław Pietkiewicz.
— Podziwiam odwagę 13 ludzi, którzy nie ulegli presji i zagłosowali za uchwałą o zmianie planu zagospodarowania gruntów pogarnizonowych. Pozwala to zrealizować inwestycję szacowaną na 50-60 mln zł — twierdzi Andrzej Wiśniewski, prezydent Grudziądza.
Zdecydowanie broni radnych.
— Po otwarciu hipermarketu Real zarejestrowano 1,5 tys. nowych punktów handlowych. O czym tu dyskutować — irytuje się prezydent.
W Grudziądzu oprócz Reala działają supermarkety sieci Mini Mal i Kaufland.