Tym razem wizowy przetarg wygrali Grecy

Bartłomiej MayerBartłomiej Mayer
opublikowano: 2021-09-30 20:00

Obsługą wizową wybierających się do Polski Ukraińców ma się zająć Global Visa – zdecydowała w czwartek Ambasada RP w Kijowie. To jednak nie koniec walki o intratny kontrakt.

Czwartkowa decyzja Ambasady RP w Kijowie to już drugie rozstrzygnięcie ogłoszonego w końcówce 2020 r. przetargu na obsługę wniosków wizowych Ukraińców. Poprzednio, w czerwcu tego roku, zwycięzcą zostało polsko-francuskie konsorcjum w składzie: wrocławski Personnal Service (PS) oraz Grupy TLS. Wybór nie spodobał się jednak konkurentom i trzy podmioty z czterech startujących w przetargu złożyły do Krajowej Izby Odwoławczej (KIO) wnioski oprotestowujące decyzję komisji przetargowej. Upłynęło kilka miesięcy i w sierpniu KIO zdecydowała, że nie było wystarczających powodów do odrzucenia już na wstępie oferty greckiej firmy Global Visa (komisja uznała, że ten oferent nie ma wystarczającego wymaganego w warunkach przetargu doświadczenia w świadczeniu takich usług). W tej sytuacji komisja przetargowa ponownie przeanalizowała wniosek Global Visy i 30 września ogłosiła tę firmę nowym zwycięzcą.

Intratne wizy dla Ukraińców
Intratne wizy dla Ukraińców
Przyjeżdżający do Polski Ukraińcy potrzebują wiz. Obsługa takich wniosków wizowych to potężny biznes wart dziesiątki milionów zł rocznie.
Jacek Szydlowski / Forum

- Ambasada RP w Kijowie wybrała tym razem ofertę firmy Global Visa, a to oznacza, że po zapoznaniu się z materiałami przetargowymi najprawdopodobniej złożymy odwołanie od tej decyzji. Mamy na to 10 dni – mówi nam Wojciech Mora, który reprezentuje konsorcjum TLS i PS, to samo, które poprzednio, w czerwcu, zostało wybrane do obsługi wizowej Ukraińców.

Jak się dowiedzieliśmy od decyzji o wyborze Global Visy odwołać się od chce również francuska firma Visa Facilitation Services Global (VFS Global), która obecnie świadczy takie usługi. Była ona zresztą jednym z tych podmiotów, które odwołały się do KIO po poprzednim rozstrzygnięciu przetargu.

To wszystko oznacza, że proces wyłaniania kolejnej firmy, która będzie obsługiwać Ukraińców wybierających się do Polski, znowu się przeciągnie.

W opinii Wojciecha Mory z konsorcjum TLS i PS w obecnej sytuacji nie ma szans, aby podmiot wyłoniony ostatecznie do świadczenia tej usługi zaczął ją świadczyć 20 listopada tego roku, kiedy wygasa umowa z obecnym zleceniobiorcą. Zgodnie z warunkami przetargu oferent będzie miał od dnia podpisania umowy 60 dni na rozpoczęcie świadczenia usługi.

Przypomnijmy, że co roku przyjeżdża do nas około 800 tys. Ukraińców, a przy takim ruchu polskie wydziały konsularne nie są w stanie same wydawać podróżującym wiz. Stąd zlecenie dla podmiotu zewnętrznego, który wspomaga nasze służby konsularne. Za ich pracę płacą sami Ukraińcy występujący o wizy.

Po 20 listopada nasza ambasada w Kijowie będzie miała kłopot i - jak informowaliśmy - analizuje możliwość zapewnienia ciągłości usług wizowych do czasu rozpoczęcia pracy przez nowego zleceniobiorcę.

W przetargu chodzi o obsługę 2,75 mln wniosków wizowych, których wydanie może trać około trzech lat. Zaproponowana przez Global Visę cena na obsługę jednego wniosku wizowego to 7,5 EUR, w przypadku TLS i PS jest to 12,25 EUR (z wyjątkiem wniosków w ramach tzw. małego ruchu granicznego), a VFS Global — 13,5 EUR. Wartość przyszłego kontraktu z polskim MSZ wahać się więc będzie od około 94 mln zł do około 169 mln zł.