Wszczecińskim Free Blues Clubie 23 listopada zagra wybitny gitarzysta jazzowy John Scofield. Zawsze był wszechstronny. Radził sobie z intelektualnym jazzem solidnie osadzonym w bopie, bluesem, balladami, z jazz-rockiem. Przy całej tej zmienności pozostawał sobą: charakterystyczny i rozpoznawalny po kilku dźwiękach. Od drugiej połowy lat 80. koncentruje się na prowadzeniu własnych małych zespołów. Jego muzyka, mocno osadzona w tradycji Wesa Montgomery’ego i Jima Halla, nasycona bluesem i wzbogacona o nienachalnie stosowaną elektronikę, to jeden z kontrastowo odcinających się punktów na mapie współczesnego jazzu. Jego brzmienie oraz saksofonowy sposób budowania fraz są nie do podrobienia — to rodzaj dźwiękowego autografu. Bodaj największy sukces przyniósł Scofieldowi kwartet z wirtuozem saksofonu tenorowego Joe’em Lovano (np. album "Time on My Hands").
Robert Buczek
krytyk muzyczny