Unia oszczędności i inwestycji to plan integracji rynków kapitałowych w Unii Europejskiej. W założeniu ma zwiększyć potencjał rynku kapitałowego w UE. O budowie unii rozmawiali w piątek minister finansów Andrzej Domański i komisarz UE ds. usług finansowych oraz unii oszczędności i inwestycji Marii Luís Albuquerque.
- Uzgodniliśmy, że za miesiąc na nieformalnej radzie Ecofin, razem ze wszystkimi ministrami państw, ustalimy dalsze kroki budowy unii oszczędności i inwestycyji. Środki prywatne muszą być efektywnie mobilizowane nie tylko dla potrzeb obronnych, ale też wzmocnienia konkurencyjności europejskiej gospodarki – powiedział minister po spotkaniu.
Według Andrzeja Domańskiego jednym z elementów zmian na rynku jest deregulacja połączona z uproszczeniem skomplikowanych przepisów. Jak mówił, nadmierne wymogi regulacyjne zwiększają koszty transakcyjne i są jednym z czynników utrudniających rozwój rynku.
- Przesłanie jest jasne: UE musi być mocarstwem gospodarczym a nie regulacyjnym. Problemem nie jest brak kapitału. Oszczędności są, to prawie 1,4 bln euro. Firmy mają jednak problem z wykorzystaniem tych środków, bo rynek kapitałowy jest bardzo rozdrobniony. Zbyt często perspektywiczne europejskie firmy szukają kapitału w Nowym Jorku, a nie we Frankfurcie, Paryżu czy Warszawie – mówił minister finansów.
Według komisarz Marii Luís Albuquerque uproszczenie jest jednym z głównych celów Komisji Europejskie. Podkreśliła, że deregulacja jest wpisana w listach misyjnych wszystkich unijnych komisarzy.
- Musimy dążyć do uproszczenia nie tylko, aby ograniczyć obciążenia istniejące, ale także aby upewnić się, iż wszelkie nowe propozycje będą brały to pod uwagę i będą mogły zrealizować zamierzenia w sposób najprostszy z możliwych – mówiła Maria Luís Albuquerque.
Dodała, że UE ma wiele oszczędności i wiele potrzeb inwestycyjnych.
- Chodzi o to, żeby te elementy się spotkały, żeby oszczędności trafiły na inwestycje z korzyścią dla obywateli i dla firm - czy to innowacyjnych, start-upów czy też firm tradycyjnych - mówiła komisarz.
Wykorzystanie unii oszczędności i inwestycji do finansowania dodatkowych wydatków obronnych to jeden z pięciu punktów ReArm Europe, przedstawionego przez przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen. Unia ma zapewnić udział kapitału prywatnego w finansowaniu planu wartego w sumie 800 mld EUR.