UE: Szefowie dyplomacji zaakceptowali program pomocy dla Iraku

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2005-02-21 21:16

Ministrowie spraw zagranicznych krajów Unii Europejskiej przyjęli na poniedziałkowym spotkaniu w Brukseli program pomocy dla Iraku w wysokości 200 mln euro, który obejmie m.in. szkolenie policji i pomoc w tworzeniu miejsc pracy.

Ministrowie spraw zagranicznych krajów Unii Europejskiej przyjęli na poniedziałkowym spotkaniu w Brukseli program pomocy dla Iraku w wysokości 200 mln euro, który obejmie m.in. szkolenie policji i pomoc w tworzeniu miejsc pracy.

"Daliśmy nasze polityczne poparcie dla misji Unii Europejskiej w Iraku, w ramach której zapewnimy m.in. szkolenie policji" - powiedział na konferencji prasowej Jean Asselborn, szef dyplomacji Luksemburga, który przewodniczy w tym półroczu UE.

"Misja którą dziś (w poniedziałek) zatwierdziliśmy to pierwsze wspólne działanie wszystkich członków UE w sprawie Iraku, które będzie miało znaczenie większe niż tylko kwoty przeznaczone na pomoc. (...) Dziś poprzez tą decyzję wyjdziemy poza wartości ekonomiczne, zaznaczamy naszą obecność w Iraku jako europejskiej wspólnoty" - szef dyplomacji Unii Europejskiej Javier Solana

"Jest to bardzo ważne w świetle jutrzejszego (wtorkowego) spotkania z Bushem" - dodał Solana.

Z oferowanej kwoty 200 mln euro, Unia Europejska zamierza przeznaczyć 130 mln euro na rozwój podstawowych usług oraz miejsc pracy. 15 mln chce przekazać na wsparcie techniczne sektora energetycznego i handlu, a 10 mln euro wesprze procesy polityczne. Pozostałe 45 mln euro pozostawione będzie jako rezerwa, by "reagować bardzie elastycznie na nowe okoliczności i odpowiedzieć na potrzeby określane przez nowy iracki rząd".

Asselborn poinformował również, że UE zobowiązała się do ścisłej współpracy z tymczasowym rządem irackim i "następnymi rządami w nadchodzących tygodniach".

"Ponadto Komisja i kilka krajów UE już zapowiedziało swoją pomoc dla procesu konstytucyjnego w Iraku, jak tylko zwrócą się do nich o to przedstawiciele władz irackich. Odbędzie się to przy pełnej współpracy z ONZ" - powiedział Asselborn.