Ukraina to nie tylko rynek zbytu

Karolina Guzińska
opublikowano: 2000-05-30 00:00

Ukraina to nie tylko rynek zbytu

Ponad dwustu biznesmenów i polityków z Polski i Ukrainy rozmawiało w Rzeszowie o rozszerzeniu dwustronnej współpracy. Wśród największych problemów wymieniano niezrealizowanie umowy o otwarciu linii kredytowych dla dostaw polskich towarów inwestycyjnych na Ukrainę, utrudnienia w ruchu granicznym i nie rozwiązaną kwestię wzajemnego uznawania certyfikatów jakości.

Łączna wartość polskich inwestycji na Ukrainie wynosi 54,4 mln USD (1,7 proc. całości inwestycji zagranicznych). Zdaniem Jakova Pogrebniaka, dyrektora Ukraińsko-Polskiej Izby Handlowej, Polska traci ukraiński rynek, bo inwestorzy z innych krajów działają na nim o wiele aktywniej. Aleksandra Krużel, przewodnicząca Państwowego Komitetu ds. Polityki Regulacyjnej, apelowała o tworzenie normalnych warunków konkurencji. Postulaty ukraińskie dotyczyły zmiany postrzegania Ukrainy tylko jako rynku dystrybutorów i konsumentów gotowych towarów, podpisania porozumienia o współpracy przygranicznej i zniesienia 10- -proc. cła na ukraińskie towary. Natomiast polscy przedsiębiorcy wyrazili opinię, że skoro nasz kraj jest uznawany przez Ukrainę za partnera strategicznego, dwustronne umowy o wolnym handlu powinny być tak liberalne jak ukraińsko-rosyjskie. Zdaniem naszych biznesmenów, do rozwoju współpracy inwestycyjnej konieczne jest także podpisanie umowy dwustronnej w sprawie wzajemnego uznawania wyników standaryzacji. Jednak za największą barierę w rozwoju polsko-ukraińskiej współpracy Polacy uznali nieratyfikowanie przez parlament ukraiński umowy zawartej podczas pierwszego szczytu w Rzeszowie w 1998 r., w sprawie otwarcia linii kredytowych dla dostaw polskich towarów inwestycyjnych na Ukrainę.

— Nowy ukraiński parlament zajmuje się tym problemem. Mam nadzieję, że porozumienie wkrótce zostanie ratyfikowane i da nowy impuls do rozwoju dwustronnych kontaktów — uspokajał Andrij Honczaruk, wiceminister gospodarki Ukrainy.

Za największe osiągnięcie III szczytu w Rzeszowie uznano wstępne porozumienie Zakładów Azotowych w Tarnowie i Koncernu Chemicznego Oriana w Kałuszy, dotyczące produkcji polichlorku winylu. Będzie to, obok budowy ropociągu Odessa--Brody-Gdańsk oraz wspólnego poszukiwania i eksploatacji złóż gazu na Ukrainie, jedno z największych przedsięwzięć polsko-ukraińskich.

BEZ BARIER: W momencie przystąpienia Polski do UE granica polsko--ukraińska nie może stać się nową kurtyną, oddzielającą Ukrainę od krajów Wspólnoty — deklaruje Aleksander Kwaśniewski, prezydent RP, w obecności Leonida Kuczmy, prezydenta Ukrainy.

POMOC: Jarosław Nowacki, przedstawiciel Banku Handlowego na Ukrainie, zapewnia, że polscy biznesmeni otrzymają w BH wszelkie informacje o warunkach dostępu do rynku ukraińskiego.

POSTULATY: Polscy biznesmeni zaproponowali m.in. stworzenie funduszu gwarancyjnego dla inwestycji na Ukrainie oraz systemu preferencji dla MSP — relacjonuje Franciszek Krok, wicedyrektor departamentu instytucji finansowych w BRE Banku.

ZABRAKŁO: Następnemu szczytowi powinny towarzyszyć targi lub prezentacja wyrobów małych i średnich firm. W tym roku możliwość zaprezentowania swoich produktów miały tylko trzy firmy sponsorujące szczyt — zauważa Victoria Perebeynos, dyrektor Polsko-Ukraińskiej Izby Gospodarczej. Na zdjęciu w towarzystwie (od lewej) Bernarda Błaszczyka, wiceministra gospodarki, i Zbigniewa Sieczkosia, wojewody podkarpackiego.

PODPISANE: Podczas szczytu zawarto porozumienie o otwarciu w Warszawie, przy agencji turystycznej Kalinka, ukraińskiego biura informacji turystycznej. Jurij Szumiejko, prezes spółki Ukraina Turystyczna (trzeci od lewej), uważa, że Ukraina może zaoferować Polakom, oprócz turystyki nostalgicznej, także wypoczynek w kurortach i uzdrowiskach na Krymie oraz zimowe sporty w Karpatach. Na zdjęciu także (od prawej): Miron Łukaszewicz, prezes Lviv-Inturist, Larysa Malekh, prezes Lviv-Suputnik, Stefan Nawrot, prezes zarządu krajowego Stowarzyszenia Współpracy Polska-Wschód, Barbara Kuszaj, prezes oddziału rzeszowskiego Stowarzyszenia Współpracy Polska-Wschód, Józef Bryl, dyrektor biura turystyki Kalinka.

BADANIE GRUNTU: To nasza pierwsza próba wybadania, czym może być zainteresowany rynek ukraiński. Wiemy, że niewielkie ilości naszych produktów już docierają na Ukrainę nieoficjalnymi kanałami — opowiada Krzysztof Abram, dyrektor ds. marketingu i rozwoju przedsiębiorstwa Hellena z Kalisza.

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface