Hiszpańska spółka Ulma Coop w wyniku wezwania skupiła 97,4 proc. akcji giełdowej Baumy. W najbliższym czasie można się spodziewać kolejnego wezwania.
— W ten sposób Ulma realizuje swoją strategię ekspansji. Firma działa w Europie Zachodniej oraz na terenie obu Ameryk. Teraz chce być obecna także na Wschodzie. Dla nas pozyskanie takiego inwestora oznaczać będzie przyspieszenie rozwoju i poszerzenie asortymentu — mówi Andrzej Kozłowski, prezes Baumy.
Zarząd firmy, która jest jednym z wiodących w Polsce producentów deskowań budowlanych, ma też nadzieję na lepsze postrzeganie przez instytucje finansowe i łatwiejszy dostęp do kapitału. Bauma nie ujawnia, jakie deklaracje w sprawie ewentualnego dofinansowania spółki złożył jej nowy właściciel.
— Szczegóły dotyczące zaangażowania finansowego Ulmy w rozwój naszej spółki będziemy mogli ujawnić dopiero po zatwierdzeniu planu budżetowego na przyszły rok — twierdzi Andrzej Kozłowski.
Ubiegły rok firma zamknęła stratą netto 15,6 mln zł i przychodami na poziomie 62,95 mln zł.