Legenda polskiego przemysłu motoryzacyjnego do Afryki wróciła z przytupem jesienią 2013 r. Ursus podpisał wówczas wart 90 mln USD kontrakt na dostawę 3 tys. ciągników dla firmy METEC, państwowej spółki zajmującej się inwestycjami w energetykę, infrastrukturę, telekomunikację i rolnictwo. Polski producent właśnie zdobył kolejny — dostarczy Ethiopian Sugar Corporation (ESC) ciągniki, przyczepy i części warte ponad 30,6 mln USD (115 mln zł).
— Cieszymy się z kolejnego kontraktu, bo ugruntował naszą pozycję jako partnera afrykańskich przedsiębiorców. Wygrana w tym przetargu to także dowód, że polska marka może z sukcesem konkurować na rynku międzynarodowym — komentuje Karol Zarajczyk, prezes Ursusa. Etiopia ma być platformą dynamicznego rozwoju firmy w kolejnych latach.
— Wierzymy, że obecne kontrakty ułatwią rozmowy z kolejnymi partnerami, ponieważ Etiopia jest punktem odniesienia dla innych krajów Afryki. Obserwujemy na poziomie rządowym coraz większe zainteresowanie produktami Ursusa — mówi Karol Zarajczyk.
Spółka prowadzi rozmowy m.in. w Angoli, Tanzanii i Nigerii. Zeszłoroczne przychody Ursusa to ponad 224 mln zł, z czego 122 mln zł przyniósł realizowany pierwszy kontrakt w Etiopii, a resztę sprzedaż krajowa. Zysk netto wyniósł 14,9 mln zł. Nowe etiopskie zlecenie ma być realizowane od IV kw. tego roku do I kw. 2016 r. Kontrakt zawiera opcję powiększenia wartości zamówienia o 25 proc.
Etiopia otrzymała w tym roku od nas rządową pożyczkę wysokości 50 mln USD na finansowanie projektów w dziedzinie modernizacji gospodarki i sektora publicznego oraz rozwoju obszarów wiejskich. Zdecydowała się w całości przekazać ją ESC. Wiadomo, że z cukrowniczą spółką ma też współpracować Krajowa Spółka Cukrowa.
Ursus wciąż pracuje nad zdobyciem finansowania dla firmy METEC na drugą część pierwszego etiopskiego kontraktu. Pierwsza faza dostaw elementów do 1,5 tys. ciągników została sfinansowania dzięki rządowej pożyczce wysokości 50 mln USD. W maju ruszyła montownia ciągników Ursus w mieście Adama, gdzie pracuje miejscowa kadra przeszkolona przez Polaków.
Jak podaje Ursus, w ciągu najbliższej dekady średnie tempo wzrostu krajów afrykańskich ma przekroczyć 7 proc. rocznie. W czerwcu tego roku Unia Afrykańska rozpoczęła kampanię na rzecz mechanizacji rolnictwa.
W kraju Ursus, tak jak i inni producenci maszyn, w dużej mierze jest uzależniony od funduszy unijnych. Rynek rusza z kopyta wraz z wypłatami z kolejnych konkursów. Po siedmiu miesiącach tego roku polscy rolnicy kupili 9 proc. mniej maszyn niż przed rokiem. Wyniki rynku ratowały zaległe pieniądze z poprzedniego PROW.