Amerykańska Służba Celna i Ochrony Granic poinformowała, że od 16 września 2025 roku wszystkie osobowe auta, lekkie ciężarówki oraz części samochodowe produkcji japońskiej będą objęte jednolitą stawką celną w wysokości 15 proc. Dotychczas obowiązywała stawka na poziomie 27,5 proc., co było przedmiotem długich negocjacji handlowych.
Prezydent Donald Trump podpisał na początku września rozporządzenie wykonawcze w tej sprawie. Obniżka została uznana za kluczową dla japońskiego sektora motoryzacyjnego, który pozostaje jednym z głównych filarów tamtejszej gospodarki oraz największą częścią eksportu do USA.
Wsparcie inwestycyjne
Porozumienie handlowe zakłada również powstanie funduszu inwestycyjnego o wartości 550 miliardów dolarów, który Japonia zobowiązała się współtworzyć. To ustępstwo było warunkiem uzyskania obniżki ceł. Pojawiły się jednak wątpliwości dotyczące sposobu finansowania funduszu.
Koniec kumulacji, ale nie dla wszystkich produktów
Zgodnie z nowymi regulacjami zniesiono mechanizm kumulowania wcześniejszych ceł z nowymi. Oznacza to, że japońskie towary objęte dotąd niższymi stawkami zostaną wyrównane do poziomu 15 proc. W przypadku produktów, które już wcześniej były obłożone wyższymi cłami – jak stal czy aluminium – nic się nie zmieni. Te materiały nadal będą objęte 50-procentowym podatkiem importowym.