Sprzedaż nowych domów jednorodzinnych w USA spadła w listopadzie bardziej niż oczekiwano. Rynek nieruchomości jest jednak nadal wspierany przez historycznie niskie oprocentowanie kredytów hipotecznych, pisze Reuters.
Sprzedaż nowych domów spadła w zeszłym miesiącu o 11,0 proc. do sezonowo dostosowanej rocznej stopy 841 tys. sztuk, podał w środę Departament Handlu. Październikowe tempo sprzedaży zostało skorygowane w dół do z 999 do 945 tys. sztuk.
Sprzedaż nowych domów wzrosła o 20,8 proc. rok do roku. Rząd podał w zeszłym tygodniu, że budownictwo jednorodzinne, które ma największy udział w rynku mieszkaniowym, wzrosło w listopadzie do najwyższego poziomu od kwietnia 2007 roku.
Utrzymujące się niedobory działek, materiałów i wykwalifikowanej siły roboczej podnoszą koszty budowy. We wtorek raport pokazał, że sprzedaż domów z rynku wtórnego spadła w listopadzie po pięciu z rzędu miesięcznych wzrostach.
Rynek mieszkaniowy, wiodący składnik amerykańskiej gospodarki, jest wspierany przez stłumiony popyt i historycznie niskie oprocentowanie kredytów hipotecznych. Pandemia COVID-19 spowodowała, że 21,8 proc. pracowników wykonywało swoje obowiązki z domu. Doprowadziło to do migracji z centrów miast na przedmieścia i inne obszary o małej gęstości zaludnienia
