Zdaniem prof. Kazimierza Krzysztofka z SWPS narzucane przez firmy restrykcje zacierają granice między życiem prywatnym a służbowym. "Jest się pracownikiem przez okrągłą dobę. Starszym to przeszkadza. Młodsi trenują od małego, więc nie dziwi ich, że firma mówi im, jak mają się zachowywać poza godzinami pracy" - komentuje.

Firma łatwo może sprawdzić twoją aktywność w sieci.
None
Lista internetowych zakazów i nakazów, jakie firmy narzucają swoim
pracownikom - w czwartek w "Gazecie Wyborczej". (PAP)