VAT, czyli przepisy w kratkę

ALEKSANDER KOPESTYŃSKI
opublikowano: 2014-01-23 00:00

Ministerstwo Finansów dwoi się i troi, by skrócić chwilowe „ferie zimowe” dla VAT-u od zakupu firmowych samochodów osobowych i paliwa.

Zgodnie z zapowiedziami resortu, tylko do 1 marca 2014 r. przedsiębiorcy będą mogli odliczyć stuprocentową stawkę VAT. Oznacza to trzy różne reżimy podatkowe obowiązujące w ciągu trzech miesięcy.

Pierwsze dwa miesiące 2014 r. będą zapewne złotym okresem dla dealerów samochodów. Kto nie chciałby na przykład odzyskać 23 tys. przy zakupie auta wartego 100 tys. złotych? W styczniu i lutym podatnicy mogą dokonać pełnego odliczenia podatku VAT naliczonego przy zakupie pojazdów osobowych z homologacją ciężarową (tzw. N1, popularnie nazywane samochodami z kratką), o ładowności powyżej 500 kg i DMC do 3,5 tony. Pełen VAT można również odliczyć od paliwa do takich pojazdów.

Przygotowywana przez Ministerstwo Finansów nowelizacja przepisów o VAT ma wejść w życie jak najszybciej, ponieważ obecny stan obniża przychody budżetu państwa. Dla resortu nie ma znaczenia możliwość wzrostu sprzedaży nowych samochodów, notującej w ostatnich latach spadki. Argumentem nie jest również stymulacja inwestycji i konsumpcji, ponieważ odliczenie 100 proc. VAT to dla przedsiębiorców dodatkowe wolne środki.

Zgodnie z projektem ministerstwa, mającym obowiązywać od 1 marca 2014 r., firmy będą mogły odliczyć 50 proc. podatku VAT naliczonego we wszystkich wydatkach na pojazdy. Obejmują one zakup pojazdu, paliwa, naprawy i inne koszty eksploatacyjne.

Żeby jednak nie było za różowo, jednocześnie zapowiedziano „zawieszenie” możliwości odliczania VAT od paliwa do połowy 2015 r.

Czyli wolno odliczać wszystko, ale nie do końca. Warto wspomnieć, że koszt zakupu paliwa w całkowitych wydatkach na firmowe auto może sięgać nawet 25 proc. Resort finansów odbiera więc przedsiębiorcom jedną z nielicznych możliwości wyrównania strat, jakie poniosą przez obniżenie do 50 proc. odliczenia VAT-u od zakupu pojazdu.

Do grudnia 2013 r. możliwe było odliczenie 60 proc. VAT (jednak nie więcej niż 6 tys. zł) od zakupu samochodu. VAT od zakupu paliwa nie podlegał odliczeniu, natomiast podatek związany z kosztami serwisu i wydatkami eksploatacyjnymi mógł być odliczony w 100 proc.

Zakup samochodu do firmy czy sfinansowanie tego zakupu w formie umowy najmu lub leasingu przed 1 marca 2014 r. to rozsądny krok. Najwięcej zyskają ci przedsiębiorcy, którzy kupią droższe auta — im wyższy koszt ich nabycia, tym większy zysk firmy na odliczonym podatku VAT. I tylko ten aspekt w zasadzie się liczy, ponieważ pełne odliczenie od napraw, zakupu paliwa czy części zamiennych jest kwestią chwilową i skończy się z końcem lutego.

ALEKSANDER KOPESTYŃSKI

prezes Corpo Flota