Projekt ustawy o VAT zapowiada istotne zmiany w opodatkowaniu transportu towarowego.
„Puls Biznesu”: Czy projekt nowej ustawy o VAT przewiduje zmiany w opodatkowaniu usług transportu towarowego?
Katarzyna Kosakowska, menedżer, i Andrzej Kapczuk, konsultant w zespole VAT w Ernst & Young: Tak, akcesja wymusza dostosowanie regulacji podatkowych do przepisów obowiązujących we wszystkich krajach UE. Takim aktem, będącym podstawą do harmonizacji przepisów państw członkowskich w zakresie VAT, jest VI Dyrektywa, która m.in. przewiduje wprowadzenie odpowiednich zasad opodatkowania usług transportu towarowego.
Jaka będzie najważniejsza zmiana dotycząca tych usług?
— Najistotniejsze jest wprowadzenie do ustawy o VAT pojęcia miejsca świadczenia usług, w tym transportowych. Pozwoli to określić, kto będzie zobligowany do uiszczenia podatku — przewoźnik czy usługobiorca — oraz który kraj będzie uprawniony do poboru, a co za tym idzie, na jakich warunkach dotyczących stawki i zasad raportowania transakcji. Po wejściu w życie nowej ustawy o VAT w przyszłym roku, za miejsce świadczenia usług będzie się uznawać kraje, przez które transport rzeczywiście przebiega. Istnieją jednak wyjątki, które, nie licząc transportu krajowego odbywającego się wyłącznie w Polsce, będą stosowane najczęściej.
Jakie zatem będą te wyjątki?
— Pierwszy dotyczy transportu wewnątrzwspólnotowego, czyli rozpoczynającego się w jednym państwie członkowskim i kończącego w innym. W myśl nowych przepisów, zostanie on opodatkowany w kraju rozpoczęcia transportu. Oznacza to, że przewoźnik transportujący towary z Holandii do Polski powinien opodatkować swoje usługi wyłącznie w Holandii.
Czyli polski przewoźnik transportujący towary z Holandii do Polski będzie zmuszony do rejestracji dla celów VAT w Holandii?
— Teoretycznie tak. Jest jednak wyjątek od wyjątku, który w praktyce będzie miał najczęstsze zastosowanie. Otóż w odniesieniu do transportu wewnątrzwspólnotowego, gdy usługobiorca poda usługodawcy — przewoźnikowi — numer identyfikacji VAT UE, usługa transportu zostanie w całości opodatkowana w kraju, który go nadał. Gdy transport zacznie się w Niemczech i skończy w Hiszpanii, ale zleceniodawcą będzie spółka polska, która poda przewoźnikowi numer VAT UE, do całego przewozu trzeba będzie zastosować stawkę 22 proc., podstawową w Polsce.
Kto zapłaci podatek, jeśli przewoźnik nie jest zarejestrowany w Polsce?
Jeśli przewoźnik nie ma siedziby i nie jest zarejestrowany w Polsce, podatnikiem obowiązanym do zapłaty podatku będzie w tym przypadku usługobiorca, który naliczy VAT i odliczy go w tym samym miesiącu jako naliczony.
Czy zniknie definicja i zasady dotyczące opodatkowania transportu międzynarodowego, a więc również możliwość zastosowania stawki 0 proc.?
— Pojęcie transportu międzynarodowego będzie istnieć, choć nieco zmienione. Odwoływać się ono będzie do przewozów towarów przez kraje leżące poza UE, a nie poza granicami Polski. Z drugiej strony, zastosowanie stawki 0 proc. będzie możliwe bez konieczności weryfikacji statusu kontrahenta, czyli potwierdzenia, czy jest on rezydentem. W projekcie ustawy transport międzynarodowy określono jako usługi, które zaczynają się w Polsce i kończą poza UE, rozpoczynają się poza UE i kończą w Polsce bądź zaczynają i kończą się poza UE, a Polska jest krajem tranzytu. Gdy towar będzie transportowany z Ukrainy do Polski, polska część trasy zostanie objęta stawką zerową, pozostała — regulacjami właściwymi na Ukrainie.
Czy polski projekt ustawy o VAT jest zgodny z regulacjami UE?
— Niestety nie. Rozbieżność dotyczy np. transportu międzynarodowego. Przewidywana u nas stawka zerowa nie jest zharmonizowana z przepisami europejskimi. VI Dyrektywa stanowi bowiem, że takie preferencyjne opodatkowanie może mieć zastosowanie, jeśli towary są wywożone poza UE, niezależnie od tego, przez jakie kraje transport przebiega. Jeżeli zatem trasa będzie wiodła z Niemiec do Białorusi przez Polskę, zastosowana powinna być stawka 0 proc. Według projektu polskiej ustawy o VAT, transport taki nie spełnia definicji międzynarodowego ani wewnątrzwspólnotowego, a zatem będzie opodatkowany według zasady generalnej, czyli w Polsce 22 proc.