Firma IT ma na już dość NewConnect. Przenosiny na główny parkiet chce zrobić porządnie, czyli „po poznańsku”.

Rynek NewConnect straci kolejną perłę. Po Borucie- -Zachem, Suneksie czy Vivid Games na główny giełdowy parkiet zamierza przenieść się Verbicom. Ten poznański dystrybutor i integrator teleinformatyczny czuje, że jest za duży na alternatywny rynek. — Brakuje na nim płynności — mówi Robert Primke, członek zarządu i jeden z akcjonariuszy Verbicomu. W przeciwieństwie do innych „uciekinierów” z NewConnect poznańskiej firmie nie śpieszy się z przenosinami. Planuje je zrobić najwcześniej w przyszłym roku.
— Chcemy to zrobić po poznańsku, czyli porządnie. GPW nie jest dla nas celem samym w sobie, ale ma być impulsem do dalszego wzrostu — podkreśla Robert Primke. Menedżer zdaje sobie sprawę z tego, że mały Verbicom zaginie w tłumie na głównym parkiecie. Dlatego właściciele spółki chcą ją najpierw „podtuczyć” — by stała się bardziej widoczna. W myśl nowej strategii do 2018 r. spółka ma podwoić przychody (w 2014 r. wyniosły one 57 mln zł) i osiągnąć co najmniej 100 mln zł kapitalizacji. — Chcemy to osiągnąć przez przejęcia innych firm oraz wchodząc na nowe rynki — mówi Robert Primke. Verbicom prowadzi rozmowy na temat przejęć z trzema podmiotami. Ich zakup może zostać sfinalizowany przez emisję akcji. Spółka pracuje także nad rozszerzeniem ofertyo m.in. rozwiązania mobilne i w chmurze.
— Przez lata koncentrowaliśmy się na tradycyjnym rynku telekomunikacyjnym. Teraz chcemy zaistnieć w innych obszarach rynku IT — wyjaśnia Robert Primke. Nie wyklucza, że w przyszłości na NewConnect może trafić jedna ze spółek zależnych Verbicomu. Chodzi o zajmujący się dystrybucją Versim. Odpowiada on obecnie za około 70 proc. sprzedaży całej grupy. Verbicom powstał w 2002 r. Od początku działalności jest dystrybutorem rozwiązań telekomunikacyjnych Siemensa, a później Unify. Obecnie biznes spółki napędza sprzedaż rozwiązań sieciowych Extreme Networks. Jest jednym z dwóch dystrybutorów tej firmy w Polsce. W 2014 r. spółka wypracowała prawie 2 mln zł, z czego ponad 200 tys. zł przeznaczyła na dywidendę.