Połowa z 4 mld zł długu ma być spłacona w tym i przyszłym roku. Tegoroczna transza jest już zabezpieczona — spółka ma pieniądze na koncie.
PKP mają dwa główne źródła pozyskiwania pieniędzy na spłatę długu: przychody z prywatyzacji oraz ze sprzedaży nieruchomości. Dość ważne dla spłaty długów będą wpływy z prywatyzacji PKP Cargo.
Kolejarze nie ujawniają, na ile wyceniają spółkę, a wyceny analityków oscylują około kilku miliardów złotych. W przypadku sprzedaży nieruchomości wiele zależy od kondycji rynku. W tym roku PKP liczą na niespełna 200 mln zł. Plan na 2013-15 zakłada sprzedaż nieruchomości za 1 mld zł.