LONDYN (Reuters) - Wtorkowe sesje w Europie rozpoczęły się od zwyżek. Nastroje na rynku poprawiły informacje z Afganistanu, które wskazują, że konflikt zbrojny w tym kraju być może zmierza ku końcowi.
Indeksy wzrosły także dzieki doniesieniom z Nowego Jorku, według których poniedziałkowa katastrofa lotnicza nie była dziełem terrorystów, lecz nieszczęśliwego przypadku.
Zwyżka byłaby prawdopodobnie większa, gdyby nie kiepskie wyniki opublikowane przez kilka znaczących europejskich firm, między innymi szwajcarski bank UBS, brytyjski telekom Vodafone i niemiecki koncern chemiczny BASF.
"Europa już wczoraj wieczorem doszła do wniosku, że katastrofa w Nowym Jorku była raczej dziełem nieszczęśliwego przypadku niż działania terrorystów" - powiedział George Hodgson, analityk ABN Amro.
"Niektórzy gracze zaczynają już mówić o zwyżkach jakie przyniesie za sobą pokój w Afganistanie, co wydaje mi się nieco przesadzone, ale świadczy o poprawie nastrojów" - dodał.
Oddziały opozycjne wkroczyły do Kabulu, zaś Talibowie wycofują się na południe Afganistanu. Informacje te przyczyniły się także do wzrostu kursu dolara.
Do godziny 10.50 indeks Eurotop 300 wzrósł o 1,97 procent, a indeks blue-chipów Euro Stoxx 50 zyskał 2,29 procent.
(Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 97 00, fax +48 22 653 97 80, [email protected]))