Gospodarka Izraela w 2010 r. rozwijała się w tempie 4,5 proc. rocznie - podało izraelskie Centralne Biuro Statystyczne. Oznacza to, że kraj ten ma najszybciej rozwijającą się gospodarkę na świecie wśród państw rozwiniętych.
Obecność państwa żydowskiego w międzynarodowej czołówce ekonomicznej jest możliwa wyłącznie dzięki ogromnym inwestycjom w badania naukowe i rozwój - ocenia agencja Associated Press.
Rząd w Tel-Awiwie przeznacza na to blisko 5 proc. PKB, co jest rekordem światowym. Dla porównania: większość krajów UE na naukę jest w stanie wysupłać około 2 proc. PKB. Nakłady Polski na badania wynoszą zaledwie 0,38 proc. PKB.
Izrael stawia głównie na zaawansowane technologie. Jego gospodarka i rynek pracy opierają się na wiedzy.