W Konstancinie spadają ceny

Patrycja Otto
opublikowano: 2001-02-06 00:00

W Konstancinie spadają ceny

W Konstancinie ceny mieszkań na wynajem, podobnie jak w Warszawie, zaczynają spadać. Wiele lokali świeci pustkami, czekając na najemców. Jedynie domy nie tanieją.

W Konstancinie mieszkania pochodzą głównie z rynku wtórnego. Największym powodzeniem cieszą się małe lokale o powierzchni 30-40 mkw.

— Za 1 mkw. mieszkania trzeba zapłacić w granicach 2,5-3,5 tys. zł. W przypadku domów rozpiętość cenowa jest dużo większa. W centrum zaczynają się od 400 tys. USD, a dochodzą do 5 mln USD. Dużo jest także działek budowlanych wystawionych na sprzedaż. Jednak istnieją co do ich wielkości pewne ograniczenia. A mianowicie nie mogą one być mniejsze niż 1,5 tys. mkw., a w samym centrum — 3,3 tys. mkw. Jeżeli chodzi o wynajem, to w ostatnim czasie spadły czynsze, wiele mieszkań stoi pustych i czeka na klienta. Wynajęcie np. kawalerki kosztuje około 250 USD miesięcznie (wraz z czynszem), a lokalu użytkowego około 20 USD za mkw. plus VAT — informuje Magdalena Myszkowska z Agencji Nieruchomości Magdalena Myszkowska MM w Konstancinie.

Tak wysoki poziom cen nie powinien nikogo dziwić. Jest to bowiem jedna z najdroższych miejcowości położonych blisko Warszawy. Rynek pierwotny zasilony zostanie przez jedną z większych inwestycji w tym rejonie. Dobiega bowiem końca budowa na powierzchni 40 hektarów zamkniętego osiedla domków jednorodzinnych.

Inwestorem tego przedsięwzięcia jest GTC (firma znana z takich realizacji jak Galeria Mokotów, apartamenty przy Królikarni czy kompleks biurowców na Mokotowie). Osiedle ma w założeniu być małym zamkniętym miasteczkiem. Będzie się składało z kilku typów domów o zróżnicowanej powierzchni (od 144 do 280 mkw.). Koszt najtańszego domu to 170 tys. USD, natomiast cena domu bliźniaczego będzie wynosić około 270 tys. USD, a jednorodzinnego — około 300 tys. USD.