Polacy pokochali Tajlandię — jej przyjazny klimat, egzotyczne plaże, piękne lasy i góry, bogatą faunę i florę oraz zawsze uśmiechniętych Tajów. Można tu pływać i nurkować, brać udział w spływach pontonowych i uprawiać wspinaczkę skałkową. Coraz więcej osób myśli też o własnym lokum, które w razie potrzeby można przeznaczyć na wynajem.
![OAZA
SPOKOJU:
Tajlandia
zapewnia
odpoczynek
i atrakcje nawet
najbardziej
wymagającym
turystom.
Na wynajem
domu nad wodą
chętnych
nie brakuje.
[FOT. ISTOCK]
OAZA
SPOKOJU:
Tajlandia
zapewnia
odpoczynek
i atrakcje nawet
najbardziej
wymagającym
turystom.
Na wynajem
domu nad wodą
chętnych
nie brakuje.
[FOT. ISTOCK]](http://images.pb.pl/filtered/76d39592-d4c6-40d6-9ec6-69af728c26ce/98042937-5ab0-54c1-8bce-d214da134444_w_830.jpg)
Dom bez ziemi
Cudzoziemców zainteresowanych nieruchomościami w Tajlandii nigdy nie brakowało, ale od kiedy uruchomiono Bangkok- -Suvarnabhumi — jedno z największych międzynarodowych lotnisk na świecie, położone 25 km na wschód od Bangkoku, jest ich coraz więcej. Przyjezdni mogą liczyć na dobrą infrastrukturę, znakomitą opiekę medyczną, azjatycką kuchnię i sprawny wynajem nieruchomości, ponieważ chętnych na spędzenie urlopu w Tajlandii z roku na rok przybywa. Atutem inwestycji jest też brak opodatkowania przychodów z niej i stosunkowo niskie koszty utrzymania. Wybór miejsca inwestycji zależy od upodobań. Każdy znajdzie coś dla siebie dzięki urozmaiconemu ukształtowaniu terenu. Na wschodzie są piaszczyste plaże, w centrum niziny, a na zachodzie i północy góry z pasmami sięgającymi ponad 2 tys. metrów. Urozmaiceniem jest egzotyczna flora i fauna. W Tajlandii żyje ponad tysiąc gatunków zwierząt i tyle samo ptaków. W wielu miastach można natknąć się na przechadzające się po ulicach słonie, tygrysy, leopardy i malajskie niedźwiedzie.
Kupno nieruchomości nie w każdym przypadku jest jednak proste, ponieważ cudzoziemiec nie może zostać właścicielem tajskiej ziemi. Dom wprawdzie można kupić, ale działkę tylko leasingować — trzy razy po 30 lat. Wyjściem może być założenie spółki, w której będzie się miało mniejszościowe udziały, a współwłaścicielem będzie Taj.
Apartament w leasingu
Najłatwiejszą inwestycją nieruchomościową w Tajlandii są apartamenty — najlepiej w budowanych specjalnie dla obcokrajowców kondominiach. Są one bardzo popularne i często kupowane nie tylko na użytek własny, ale również na wynajem. W Tajlandii za nieruchomość cudzoziemiec musi zapłacić przelewem bankowym w obcej walucie. To udowadnia, że pieniądze pochodzą spoza Tajlandii, a taki jest wymóg prawny. Obowiązek ten nie dotyczy tylko osób, które mają pozwolenie na pobyt stały. Trzeba też pamiętać o opłatach dodatkowych. Agencje nieruchomości pobierają prowizje od 3 do 5 proc. ceny zakupu, ale są i takie, które zażądają 10 proc. Są też opłaty skarbowe i podatki pobierane na różnych etapach zawierania transakcji. Większością z nich obciążony jest sprzedawca, ale np. opłatę transferową w wysokości 2 proc. płaci kupujący sam lub wspólnie ze sprzedawcą. Trzeba to ustalić przed podpisaniem umowy. W umowie musi też znaleźć się zapis dotyczący sposobu naliczania opłaty leasingowej w przypadku dzierżawy. Koszt za pierwsze 30 lat jest wliczony w cenę apartamentu, ale za kolejne nie. Umowę leasingu trzeba koniecznie zgłosić do rejestru nieruchomości, ponieważ po trzech latach może stracić moc prawną.
Najlepiej nad morzem
Ceny nieruchomości jak wszędzie zależą od miejscowości, odległości od plaży, atrakcji turystycznych i infrastruktury. Niewielkie mieszkania o powierzchni 40-50 mkw. w pobliżu plaży i z basenem można kupić już za 100-150 tys. zł. Większe — za około pół miliona złotych. Są również rezydencje bez górnych limitów cen. W sprzedaży na ogół znajdują się apartamenty z pełnym wykończeniem, włącznie z kuchennymi szafkami i sprzętem AGD, często z klimatyzacją, choć to nie zawsze jest standard. Polacy najchętniej wybierali egzotyczne tereny. Popularnością cieszyło się np. rybackie miasteczko Mae Phim, teraz coraz częściej interesują się takimi miejscowościami jak Bangsaen i Koh Chang, które znajdują się niedaleko lotniska i Bangkoku, dokąd można dolecieć już za 1,4-1,6 tys. zł.
4,4 tys. zł Tyle trzeba zapłacić za mkw. w apartamencie o powierzchni 51 mkw. w budynku położonym 100 m od plaży.
3-5proc. Taką prowizję trzeba zapłacić pośrednikowi. To tylko jedna z obowiązkowych opłat.
Co, gdzie, za ile
Mae Phim dystrykt Rayong
Dwupokojowe mieszkanie do odbioru w marcu 2015 r. 100 m od plaży Mae Phim Beach, w regionie Rayong, niecałe dwie godziny jazdy samochodem z Bangkoku. Na dachu budynku będzie duży taras z basenem, apartamenty wykończone, z glazurą i terrakotą, oświetleniem i białym montażem w łazience. Klimatyzacja, aneks kuchenny i umeblowanie są dodatkami zamawianymi przez kupującego.
Powierzchnia 51 mkw.; cena 224 tys. zł; 4,4 tys. zł/mkw.
Chakpong dystrykt Rayong
Czteropokojowy dom gotowy do zamieszkania położony 300 m od morza i w sąsiedztwie osiedlowego basenu. Składa się z dużego salonu z otwartą kuchnią, trzech sypialni z łazienkami, dużego zadaszonego tarasu z przodu budynku oraz mniejszego na tyłach budynku. Na dachu taras. Do domu należy zadaszone miejsce parkingowe. W pobliżu kilka restauracji, barów i SPA. Istnieje możliwość wynajęcia domu; dochód netto z wynajmu
wynosi od 1,3 do 3 tys. zł tygodniowo, zależnie od sezonu. Roczna opłata za obsługę domu i osiedla wynosi około 6,5 tys. zł.
Powierzchnia 202 mkw., cena 250 tys. EUR.
Naklua Północna Pattaya
Apartamenty z balkonami w Clubie Royal nad brzegiem plaży Wong Amat z widokiem na Naklua Bay, niedaleko rzeźbionego z drewna tekowego Sanktuarium Świątyni Prawdy. W pobliżu tropikalnych lagun z bujnymi ogrodami i promenadami, zjeżdżalniami, jacuzzi, jaskiniami prysznicowymi, wodospadami oraz kaskadami. Na dachu tarasy z barem i restauracją. Plac zabaw dla dzieci.
Apartamenty jedno-, dwu- i trzypokojowe od 25 do 114 mkw. Ceny od 39,8 tys. EUR.
Hua Hin
Trzypokojowa willa z dwoma łazienkami 9 km od miasta i plaż z basenem i jacuzzi. Pełne umeblowanie.
Powierzchnia domu 110 mkw.;
powierzchnia działki 200 mkw.
Cena 46,5 tys. zł.