Podstawowy atrybut biegacza to dobre buty, powie mężczyzna. Owszem, ale nie obejdzie się bez stosownie dobranej reszty, doda kobieta. Po krótkiej dyskusji postanawiają zamówić wszystkie niezbędne gadżety na internetowej platformie, by po kilku dniach, w pełnym ekwipunku, wyruszyć truchtem na łono natury. Piękniejsza część sportowego duetu udokumentuje to wydarzenie na społecznościowym portalu.
Mężczyzna będzie pochłonięty testowaniem nowego, dobrego obuwia. To przykład strukturalnych zmian w otoczeniu dzisiejszego konsumenta, w których drzemie niemały potencjał inwestycyjny. Rosnące znaczenie aktywności i mody sportowej w dzisiejszej kulturze, określane modnie mianem „workleisure”, czy cyfryzacja życia codziennego, na której korzystają modowe multibrandowe platformy internetowe i producenci odzieży rozwijający ofertę online, to tylko wybrane trendy, którym w najbliższych miesiącach szczególnie uważnie będzie przyglądał się Michał Rabiega, zarządzający funduszem PKO Dóbr Luksusowych Globalny.
Obiecujące perspektywy
Fundusz inwestuje w spółki z sektora dóbr luksusowych, przede wszystkim amerykańskie i europejskie. W portfelu mogą się znaleźć m.in. producenci luksusowych ubrań, kosmetyków, alkoholi, samochodów, właściciele sieci hoteli czy dostawcy usług dla segmentu premium. To część rynku, która jest mocno uzależniona od globalnej koniunktury i oczekiwań co do poziomu wzrostu gospodarczego. Jak podkreśla Michał Rabiega, w ciągu ostatniego roku sektor ten przeszedł z fazy pesymizmu do optymizmu.
W pierwszej połowie dominowały obawy m.in. o kondycję gospodarek rynków wschodzących (mające źródło w silnym dolarze amerykańskim) czy spadające ceny surowców. Niepokoiły także zamachy terrorystyczne w Europie, co odbiło się negatywnie na branży turystycznej, powiązanej z rynkiem luksusowychubrań, kosmetyków czy alkoholi. W drugiej połowie roku inwestorzy stwierdzili jednak, że wcześniejsze obawy były przesadzone. Dzięki temu rynek akcyjny powrócił na ścieżkę wzrostu, z której, zdaniem zarządzającego PKO TFI, w najbliższym czasie nie powinien zboczyć.
— Ze względu na dobre perspektywy globalnego wzrostu gospodarczego oraz bogacenie się społeczeństwa szeroko rozumiany rynek dóbr luksusowych ma szansę kontynuować dobrą passę. Co ważne, wiele spółek z branży wykorzystało okres słabszej koniunktury do restrukturyzacji czy zmiany strategii. To powinno dodatkowo przełożyć się na poprawę ich wyników w dłuższym okresie — mówi Michał Rabiega.
Od początku roku fundusz zarobił 3,8 proc., z czego 2,4 proc. to zasługa ostatniego miesiąca. Wynik za trzy lata to 30,1 proc. Natomiast ci, którzy są z funduszem od początku, a więc od 2010 r., pomnożyli zainwestowany kapitał o prawie 80 proc.
— W ostatnim czasie na wyniki funduszu pozytywnie wpłynęły powracające do dynamicznego wzrostu marki z najwyższej półki, jak również spółki z rynku Premium, obejmującego producentów gier komputerowych, spółki z branży detalicznej czy sieci hotelarskie — informuje Michał Rabiega.
Może bujać
Zarządzający PKO TFI zwraca uwagę na to, że w przypadku tego funduszu należy liczyć się z możliwością znacznych wahań jednostki uczestnictwa. Potencjalne zagrożenia mogą wynikać przede wszystkim z różnego rodzaju czynników geopolitycznych, które wpływają na zmiany w zachowaniu konsumentów.
— Niepewność związana ze zbliżającymi się wyborami w państwach europejskich może przełożyć się na opóźnienie niektórych decyzji zakupowych. Natomiast gwałtowne zmiany na rynkach walutowych, np. osłabienie brytyjskiego funta w efekcie decyzji o wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, wpływają na czas i strukturę geograficzną zakupów w segmencie premium i dóbr luksusowych oraz wyniki finansowe spółek operujących na tych rynkach. Z tego względu uwarunkowania geopolityczne zwiększają znaczenie selekcji w zarządzaniu funduszem — podkreśla Michał Rabiega.
Fundusz z oferty PKO TFI na krajowym rynku jest jedynym rozwiązaniem, które inwestycje w sektor dóbr luksusowych zamanifestowało w nazwie. Ale są też inne rozwiązania, które stawiają na nowe trendy, w szczególności związane z technologiami. Ekspozycję na tę część rynku zapewniają m.in.: fundusz z oferty PKO TFI — PKO Technologii i Innowacji Globalny, Investor Nowych Technologii, PZU Telekomunikacja Media Technologia czy Aviva Investors Nowoczesnych Technologii.