Wall Street może chcieć odreagować wtorkową przecenę

WST
opublikowano: 2009-01-21 13:22

Po głębokiej wtorkowej przecenie, która w spektakularny sposób oddała rozczarowanie giełdy odnośnie inauguracji prezydentury Baracka Obamy, a przede wszystkim odnośnie braku jakichkolwiek konkretów związanych z ratowaniem gospodarki, których nie było w pierwszym przemówieniu nowego prezydenta, inwestorzy z Wall Street z dużym niepokojem podchodzą do dzisiejszych notowań.

Rosnące wyceny kontraktów terminowych na indeksy amerykańskich giełd zapowiadają jednak dodatni początek sesji. Pojawiły się bowiem spekulacje, że ratunkowy plan Obamy podbije notowania przedstawicieli sektora finansowego, który miał największy udział w ostatnich spadkach.

W przedsesyjnym handlu mocno zyskują na wartości papiery Citigroup i Bank of America. W centrum zainteresowania znalazły się również papiery IBM. Big Blue opublikował prognozę zysku na 2009 r., która okazała się wyższa niż zakładali analitycy.

Popyt zauważalny jest na papiery części spółek z sektora motoryzacyjnego. W górę we Frankfurcie podąża kurs akcji Ford Motor. Aprecjacja kursu jest też udziałem walorów Lear Corp. Akcje obu spółek otrzymały zweryfikowane w górę (ze „sprzedaj” do „trzymaj”) oceny inwestycyjne od analityków Deutsche Banku.