Na koniec dnia indeks Dow Jones Industrial Average zwyżkował o 0,5 proc., Standard&Poor’s 500 zyskiwał 0,45 proc. Zaś technologiczny Nasdaq 0,42 proc.

Wcześniej jednak nieco traciły, gdy szef Rezerwy Federalnej Jerome Powell wspomniał o gorszym stanie bilansu banku centralnego. Rentowności obligacji skarbowych rosły, a dolar umacniał się. Ropa West Texas drożała przebijając pułap 52 USD za baryłkę.
Indeks S&P 500 rósł w miarę jak zyski w sektorze spółek użyteczności publicznej, przemysłowym i na rynku nieruchomości przytłaczały słabość detalistów wywołaną obawami o spowolnienie sprzedaży i obawami o potencjalne konsekwencje trwającego częściowego zamknięcia rządu.