Wśród handlujących przeważają inwestorzy bojący się o wyniki spółek, po fali kilku rozczarowujących raportów kwartalnych. Co gorsze, coraz więcej firm weryfikuje swoje prognozy na przyszłe miesiące, co wskazuje na pogłębianie się kryzysu.
Dane makro z rynku pracy miały neutralny oddźwięk. Liczba osób po raz pierwszy ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła symbolicznie do 481 tys. , praktycznie o tyle co zakładali analitycy. Lepszy był z kolei odczyt wskaźnika wydajności pracy, który zwiększył się w III kwartale o 1,1 proc. wobec prognozy rzędu 1,0 proc.
Zniżkują notowania Cisco. Prezes drugiego na świecie pod względem wielkości wytwórcy sprzętu sieciowego ostrzegł przed sięgającym co najmniej 10 proc. spadkiem sprzedaży w drugim kwartale roku finansowego. Sierpniowa prognoza zakładała 8,5 proc. ich wzrost.
Sprawdziły się negatywne założenia analityków odnośnie przebiegu notowań
General Motors i Forda, dwóch czołowych amerykańskich producentów samochodów.
Firmom zaszkodziła redukcja prognoz przez japońskiego giganta, Toyota
Motor.