Podaż napędzają zarówno wyniki finansowe i prognozy kilku liczących się na rynku spółek, jak i dane makro oraz obawy o sytuację w sektorze motoryzacyjnym. Swój udział w przecenie mają także taniejące surowce, w tym ropa, której notowania zeszły znów poniżej poziomu 60 USD za baryłkę.
Do kolejnej wyprzedaży walorów „zachęciły” inwestorów obawy o wyniki finansowe spółek oraz raport Credit Suisse Group, w którym stwierdzono, że rozwinięte gospodarki czeka najgorsza od 1945 roku recesja.
Przed sesją opublikowany został indeks optymizmu wśród małych firm. Spadł on w październiku o kolejne 5,4 pkt do 87,5 pkt. To najniższa wartość wskaźnika od 28 lat. Do zera obniżył się również wskaźnik firm planujących zatrudnienie nowych pracowników w ciągu najbliższych trzech miesięcy.
Najmocniej przecenianym blue chipem jest giganta – choć już raczej na glinianych nogach – koncern motoryzacyjny General Motors. Wycena spada momentami o ponad 15 proc. Z tego segmentu rynku dochodzą coraz bardziej pesymistyczne sygnały, zaś coraz więcej polityków, w tym nowy prezydent-elekt, lobuje za rozszerzeniem planu ratunkowego Paulsona również na branże producentów samochodów.
Tanieją papiery Starbucks. Amerykańska sieć kafeterii ostrzegła, że jej zysk na akcję w 2009 r. może wynieść od 71 do 90 centów, w zależności od skali spadku sprzedaży. W lipcu spółka prognozowała EPS rzędu 0,9-1,0 USD, zaś analitycy poziom 87 centów. Firma wstrzymała też plany ekspansji.
Silnie spadają kwotowania dwóch największych koncernów paliwowych Exxon Mobil
i Chevron.
Przecenie poddają się także papiery American Express, choć
notowania jego kwitów depozytowych we Frankfurcie szły na północ. Wydawca kart
płatniczych dostał zgodę Fed na przekształcenie w bank komercyjny, czego
skutkiem będzie skorzystanie z pomocy finansowej oferowanej w ramach
wspomnianego wcześniej „planu Paulsona”.
Bardzo silnie zniżkuje kurs Alcoa, największego w Stanach Zjednoczonych producenta aluminium. Akcje spółki zostały zdegradowane przez specjalistów Freidman, Billings, Ramsey Group z poziomu „przeważaj” do „zgodnie z rynkiem”.
Karząca ręka rynku dosięgła również akcje AIG, który jeszcze niedawno
wchodził w skład średniej DJ. To następstwo dyskontowania informacji o wykupie
największego – dotychczas – ubezpieczyciela przez Departament
Skarbu.