Warszawa ukryta

Karol JedlińskiKarol Jedliński
opublikowano: 2015-01-30 00:00

GABINETY: Jacek Koskowski, szef BBC Worldwide w Polsce, szukał dobrego adresu. I znalazł taki w sercu stolicy. Jest przytulnie, dyskretnie, ale z hollywoodzkim sznytem.

W wejściu wita cię On. Stoi oparty o ścianę, pewny siebie, w rajdowym stroju, z założonymi rękoma. W strudze mocnego światła padającej wprost na jego kask z ciemną szybą. To legendarny Stig z telewizyjnego show motoryzacyjnego „Top Gear”. Tyle że ten Stig jeszcze trochę tu postoi — jest z pleksi. Są też inne — tym razem kartonowe — naturalnej wielkości postacie z „Top Gear”, no i towarzyszący im Gordon Ramsay z rzeźnickim toporem w garści. Ramsay to nie psychopata, lecz najsłynniejszy telewizyjny kucharz z Wysp Brytyjskich.

Gospodarz, czyli Jacek Koskowski, szef BBC Worldwide w Polsce, zapowiada, że być może wraz z kolejnymi hitami brytyjskiej telewizji pojawią się następne dekoracje. A tymczasem nie zaprasza do swojego gabinetu, tylko pokazuje biurko w rogu firmowego open space’u.

— Taką mamy politykę korporacyjną na całym świecie. Demokracja na całego. Przynajmniej mam miejsce, w którym nikt nie może mi patrzeć przez ramię, za to ja mogę obserwować całą przestrzeń — żartuje Jacek Koskowski.

Schludne, niewielkie i czyste biurko szefa ma jeszcze jedną zaletę: widok na narodowego wieszcza.

Tylman, Corazzi, Starski

Nie, nie chodzi bynajmniej o kartonowego Adama Mickiewicza, lecz o roztaczającą się za oknem panoramę warszawskiego placu Bankowego, którego centralnym punktem jest zgrabny cokół, dźwigający brązowy posąg Juliusza Słowackiego. Siedziba BBC Worldwide znajduje się bowiem pod wielce zasłużonym adresem plac Bankowy 1. W ostatnich dekadach mieścił się tu Hotel Saski, wcześniej była to kamienica z pałacowym sznytem, budowana w końcu XVII w. przez Tylmana z Gameren, niderlandzkiego wirtuoza baroku, cenionego przez Marię Kazimierę. W połowie XIX w. w projekt przebudowy gmachu miał być zaangażowany sam Antonio Corazzi.

Nic dziwnego, że gdy pewien znany warszawski restaurator kupił zrujnowany Hotel Saski, do rewitalizacji murów najął m.in. Allana Starskiego.

— To Starski zaprojektował elewację wewnętrznego dziedzińca budynku, który, choć historyczny, jest wyposażony w nowoczesną i wygodną infrastrukturę techniczną. Gdy szukaliśmy siedziby, przenosząc się z biurowca Metropolitan na placu Piłsudskiego, plac Bankowy 1 był pierwszy na liście. Łącząc tradycję z nowoczesnością, idealnie odpowiada wizerunkowi naszej firmy — podkreśla Jacek Koskowski.

Domowe puzzle

Pomysł hollywoodzkiego scenografa od razu rzuca się w oczy: z okien biur BCC wychodzących na dziedziniec można podziwiać ścianę przypominającą XIX-wieczną łódzką przędzalnię rodem z „Ziemi Obiecanej”. Na dole mieści się nie tylko stylowa restauracja, ale też salon fryzjerski, tworząc specyficzny mikroklimat. Ale na piętrze BBC czasu na rozważania o architekturze jest mało, bo praca czeka. Przypominają o tym zegary wskazujące czas w kilku światowych stolicach i sześć pokaźnych ekranów z programami BBC na żywo. Jednocześnie panuje domowa atmosfera — jest kameralnie, nie brakuje ciepłego światła i wygodnych mebli do siedzenia. Całość jest jak najlepsze produkcje BBC — efektowna, ale bez taniej sensacji, utrzymana w dobrym smaku i bez zbędnych fajerwerków. W uzyskaniu takiego efektu pomogli architekci z Kinnarpsa, który dostarczył meble do siedziby firmy.

— Biuro nie jest duże i nigdy nie będzie. Staram się, by wszystko do siebie pasowało, ludzie dobrze się czuli w swoim towarzystwie, a przestrzeń umilała im godziny spędzane w pracy. Jeśli ktoś potrzebuje wyjątkowego skupienia, może skorzystać z salek konferencyjnych lub spędzić dzień, pracując z domu — mówi gospodarz, odprowadzając nas do wyjścia. Mrukliwy Stig tylko odprowadza gości wzrokiem. &

Detal, masa, dzieło

Na ogół opisujemy szczegół w siedzibie firmy. Tym razem postanowiliśmy pokazać sumę wielu szczegółów, czyli projekt elewacji, dzieło Allana Starskiego. Autor filmowych scenografii, uhonorowany Oscarem za swój wkład w „Listę Schindlera”, znany jest z wręcz obsesyjnego szlifowania każdego detalu. Zatem podziwiajmy wielkie, ale proporcjonalne okna, trzy odcienie krytej pokostem cegły i drabiniaste żelazne schody zastygłe w harmonii. Komuś przypomina to Łódź, innemu Pragę lub Nowy Jork, ktoś wspominał o Manchesterze. A to ukryta Warszawa właśnie.

Detal, masa, dzieło

Na ogół opisujemy szczegół w siedzibie firmy. Tym razem postanowiliśmy pokazać sumę wielu szczegółów, czyli projekt elewacji, dzieło Allana Starskiego. Autor filmowych scenografii, uhonorowany Oscarem za swój wkład w „Listę Schindlera”, znany jest z wręcz obsesyjnego szlifowania każdego detalu. Zatem podziwiajmy wielkie, ale proporcjonalne okna, trzy odcienie krytej pokostem cegły i drabiniaste żelazne schody zastygłe w harmonii. Komuś przypomina to Łódź, innemu Pragę lub Nowy Jork, ktoś wspominał o Manchesterze. A to ukryta Warszawa właśnie.