Warto inwestować nad morzem

Wysokie temperatury tego lata przełożyły się na rekordowe obłożenie hoteli w Trójmieście. Według analiz STR Global wyniosło 86,6 proc. w czerwcu i aż 95 proc. w lipcu tego roku. Stąd wzrost zainteresowania inwestowaniem w nieruchomości wakacyjne – szczególnie w systemie condo – przeznaczone na wynajem krótkoterminowy. Przyczyniają się do tego również braki w polskiej bazie noclegowej. Jak podaje m.in. Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego, nasz kraj zajmuje ostatnie miejsce w Unii Europejskiej pod względem wskaźnika liczby łóżek w hotelach na 10 tysięcy mieszkańców. W Polsce to 40-50 łóżek, podczas gdy średnia w Unii Europejskiej wynosi kilkakrotnie więcej. Potwierdza to choćby rosnący wskaźnik ADR, czyli średnia stawka netto za pokój bez śniadania. W Trójmieście ten wskaźnik w lipcu wyniósł 94,8 euro. W analogicznym okresie ubiegłego roku był równy 88,6 euro. Według danych STR Global, w czerwcu był nieco niższy – 82,5 euro – jednak i tak był to najwyższy wynik w kraju. Kluczem do sukcesu jest wybór odpowiedniej nieruchomości w atrakcyjnej turystycznie lokalizacji i z ciekawą ofertą biznesową. Ten ostatni warunek odnosi się np. do stolicy województwa pomorskiego, gdzie sezon nie ogranicza się do dwóch miesięcy w roku. Każdego roku liczba odwiedzających Gdańsk wrasta o 10 proc. Systematycznie rośnie liczba przybywających tam cudzoziemców, w szczególności Norwegów i Szwedów. Koszty inwestycji w tego typu lokale są zróżnicowane. Przykładowo: wykończony i wyposażony apartament w kompleksie Nowa Motława na Wyspie Spichrzów można kupić od 261 tys. zł. © Ⓟ