Grażyna Gęsicka. Minister rozwoju regionalnego jest nietuzinkowym członkiem rządu — nie bierze udziału w politycznych połajankach, pojawia się w mediach rzadko, a jeśli już się pojawi, to nigdy z pustymi rękami, lecz z konkretem. Wczoraj mogła zaprezentować opracowany przez jej resort, a przyjęty przez rząd, kolejny projekt ustawy. Tym razem o zasadach prowadzenia polityki rozwoju. Za tę nietuzinkowość przyznajemy, nie pierwszy raz zresztą, wektor w górę.
Lech Kaczyński. Prezydent RP odniósł się do rezygnacji prof. Władysława Bartoszewskiego z uczestnictwa w radzie Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych i wyjaśnił, dlaczego nie odwodził byłego szefa MSZ od tej decyzji. — Nie będę namawiał nikogo, kto jest sygnatariuszem listu ośmiu (byłych szefów MSZ — przyp. red.) do tego, by gdziekolwiek wracał, a już na pewno nie do polskiej dyplomacji. Najwyraźniej zdaniem prezydenta Bartoszewski się do dyplomacji nie nadaje.