Wezwanie na Lotos? "Byłoby silnym wsparciem"

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2016-04-25 16:06

Kamil Kliszcz, analityk DM mBanku, uważa że dotychczasowe wypowiedzi ministra skarbu mogą sugerować większą aprobatę rządu dla idei konsolidacji w polskim sektorze paliwowym, co może napędzać spekulacje na temat atrakcyjnej ceny w wezwaniu.

Zdaniem analityka, wizja wezwania, którego budżet byłby beneficjentem, może generować silne wsparcie na poziomie średniej ceny z ostatnich sześciu miesięcy.

Skarb państwa ma 53,19 proc. akcji Grypy Lotos, wartych po cenie rynkowej 2,76 mld zł.

Kamil Kliszcz zaznacza jednak, że jest za wcześnie, by ocenić ewentualne skutki dokonanych przez MSP zmian w zarządzie (fotel prezesa opuścił Paweł Olechnowicz), aczkolwiek biorąc pod uwagę realizowane obecnie przez koncern duże projekt inwestycyjne, rewolucji w strategii nie należy się spodziewać.

Specjalista wycenia akcję Lotosu na 26,5 zł. Rekomendację obniżył do "trzymaj" z "akumuluj".