Krajowy rynek walutowy w oczekiwaniu na wynik rozpoczętego dziś posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej pozostawał względnie spokojny. Odchylenie krajowej waluty od parytetu oscylowało w zakresie minus 9,85 – 10,10 proc. Kurs dolara do złotego poruszał się w przedziale 4,1065–4,1250. Kurs euro do złotego ulegał wahaniom w granicach 3,6600–3,6780.
Naszym zdaniem, jutro Rada Polityki Pieniężnej obniży poziom stóp procentowych o 200 pkt. bazowych. Jako, że obecne ceny dewiz uwzględniają już 150–200 pkt. „cięcia” taka ich skala nie będzie miała większego wpływu na rynek walutowy. Zmiany wartości złotego byłyby możliwe jedynie w przypadku obniżki mniejszej od oczekiwań bądź przewyższającej 200 punktów bazowych.
W momencie sporządzania tego komentarza tj. o godz. 15.30 za jednego dolara trzeba było zapłacić 4,1165 złotego, a za jedno euro 3,6745 złotego (odchyl. – 9,96 proc.).
Do jutrzejszego południa (do czasu wyniku posiedzenia RPP) notowania naszej waluty powinny pozostawać dość stabilne. Inwestorom w dalszym ciągu doradzamy wstrzymanie się z transakcjami.
Po wczorajszych informacjach o nowych zarażonych wirusem wąglika w USA notowania japońskiej waluty wzrastały i na początku sesji europejskiej sięgnęły poziomu 122,35.
Jednak już około południa czasu warszawskiego kurs USD/JPY zaczął znowu zwyżkować. Zdaniem analityków, notowania dolara względem japońskiej waluty podciąga do góry fakt znacznego popytu inwestorów z Nipponu na zagraniczne obligacje. O godz. 15.30 za jednego dolara trzeba było zapłacić 122,90 jena.
Naszym zdaniem, notowania japońskiej waluty powinny dalej spadać. Ewentualne spadki kursu USD/JPY powinny zostać wykorzystane do kupna waluty amerykańskiej.
obserwowanej w ostatnich dniach silnej przecenie euro względem dolara, wczorajsza sesja amerykańska oraz dzisiejsze notowania europejskie zaowocowały wzrostem wartości wspólnej waluty na międzynarodowym rynku. Kurs EUR/USD zaczął zwyżkować już wczoraj po południu, kiedy to władze stanu New Jersey poinformowały o możliwym zarażeniu bakterią wąglika jednego z pracowników poczty. Również list przesłany do Białego Domu mógł zawierać te zarazki. W reakcji na te informacje indeksy amerykańskie zaczęły zniżkować, a dolar osłabił się do poziomu ok. 0,8910.
Podczas sesji azjatyckiej kurs euro do dolara pozostawał wyjątkowo stabilny w zakresie 0,8900–0,8910. Europejskie notowania podciągnęły go nieco do góry. Do 0,8910–0,8935 uległ również zwiększeniu przedział jego wahań. O godz. 15.30 za jedno euro trzeba było zapłacić 0,8925 dolara.
Rynek oczekuje na dzisiejsze popołudniowe wystąpienie amerykańskiego sekretarza skarbu Paula O’Neilla oraz jutrzejsze posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Naszym zdaniem, notowania wspólnej waluty do czasu decyzji ECB w sprawie stóp tj. do jutra do godz. 13.45 powinny w dalszym ciągu konsolidować w zakresie 0,8850–0,8950.
Marek Nienałtowski, Jacek Jurczyński