RYNEK KRAJOWY
Wtorkowa sesja przyniosła lekki wzrost cen dewiz i miała spokojny przebieg. W poniedziałek, kiedy naszą walutą handlowały jedynie banki zagraniczne, kurs USD/PLN znalazł się poniżej 3,90, a notowania euro do złotego w okolicach 3,9350. Rano za jednego dolara trzeba było zapłacić 3,92 złotego, a za jedno euro 3,9450 złotego. Wzrost notowań waluty europejskiej na rynku międzynarodowym spowodował po południu spadek kursu dolara do złotego w okolice 3,91. Kurs euro do złotego wzrósł do poziomu 3,96. Odchylenie pozostawało przez większą część dnia w okolicy –8,30 proc. Interwencja słowackiego banku centralnego, który skupował euro aby doprowadzić do spadku notowań słowackiej korony, pozostała bez wpływu na polski rynek.
Inwestorzy oczekują na piątkowe dane. Główny Urząd Statystyczny poda wysokość inflacji w październiku. Rynek oczekuje, że wyniesie ona 1,1 proc (rok do roku).
O godzinie 15:30 kurs USD/PLN wynosił 3,9070, a kurs EUR/PLN 3,9420.
Notowania naszej waluty powinny pozostawać stabilne. Kurs USD/PLN poniżej 3,90 proponujemy wykorzystać do kupna waluty amerykańskiej. Większych zmian na rynku można oczekiwać dopiero pod koniec tygodnia.
RYNEK MIĘDZYNARODOWY
Notowania dolara do jena spadły podczas wtorkowej sesji europejskiej z poziomu 119,80 w okolice 119,25. Dolar znalazł się pod presją po kolejnych spadkach indeksów giełdowych oraz w związku ze zwiększającym się ryzykiem wybuchu wojny z Irakiem. Ostrzeżenia ze strony przedstawicieli japońskiego ministerstwa finansów zdołały zatrzymać spadek notowań amerykańskiej waluty. Kurs USD/JPY ustabilizował się po południu nieco powyżej 119,30, aby następnie sięgnąć poziomu 119,60.
O godzinie 15:30 kurs dolara do jena wynosił 119,60.
Notowania dolara do jena powinny pozostawać w przedziale 119,20 – 119,70.
Sesja europejska rozpoczęła się od wzrostu notowań euro do dolara. Kurs EUR/USD wzrósł podczas porannego handlu z poziomu 1,0090 w okolice 1,0130. Rosną obawy, że wojna z Irakiem zbliża się wielkimi krokami, co powoduje pogorszenie sentymentu dla waluty amerykańskiej. Obawy te znajdują odzwierciedlenie zarówno w spadku notowań dolara, jak i w spadkach na amerykańskich giełdach. W poniedziałek zarówno Dow Jones, jak i Nasdaq straciły przeszło 2 proc. Po południu notowania euro do dolara powróciły w okolice 1,0105 po tym jak inwestorzy zrealizowali zyski. Rynek oczekuje na czwartkowe wystąpienie prezesa FED przed kongresem, na którym będzie mówił o amerykańskiej gospodarce. Po godzinie 13 notowania euro do dolara znalazły się poniżej 1,0100.
O godzinie 15:30 za jedno euro płacono 1,0093.
Notowania euro do dolara powinny pozostawać w przedziale 1,0080 – 1,0140.
Jacek Jurczyński, Marek Nienałtowski