Wiara w złoto nie osłabła

Ewa Bednarz
opublikowano: 2013-04-29 00:00

Im bardziej pogarszają się prognozy analityków dla cen złota, tym inwestorzy więcej kupują.

Zainteresowaniem inwestujących w złoto cieszą się kontrakty, które w ubiegłym tygodniu podrożały o prawie 5 proc., czysty kruszec, monety, a nawet biżuteria. Największy dwudniowy spadek cen złota od 1983 r. zmobilizował część graczy do wykorzystania dołka dla uzupełnienia portfeli. US Mint poinformowała, że popyt na złote monety był najwyższy od grudnia 2009 r.

W pierwszych trzech tygodniach kwietnia amerykańska mennica sprzedała 196,5 tys. uncji złotych krążków — ponad trzykrotnie więcej niż w marcu, kiedy sprzedano 62 tys. uncji. Podjęła nawet decyzję o zawieszeniu sprzedaży monet dziesięciouncjowych, ponieważ popyt na nie był dwukrotnie większy niż przed rokiem. Monety bulionowe chętnie kupują inwestorzy australijscy i kanadyjscy. Z danych Perth Mint wynika, że kupiono ich dwa razy więcej niż w ubiegłym miesiącu. Wzrost zainteresowania kupujących potwierdza też Chris Carkner, dyrektor zarządzający Canadian Mint.

Zamówienia do mennicy napływały również z Chin, Indii i Tajlandii. Na rynkach azjatyckich kupowano nie tylko monety, ale również biżuterię. China Gold Association wyliczyła, że chińskie zakupy detaliczne kruszcu wzrosły trzykrotnie, a UBS, że do Indii napłynęło najwięcej złota od 2008 r. W trzecim tygodniu kwietnia dostawy do Indii były o 20 proc. wyższe od dotychczasowego rekordu.

W Hongkongu i Makau sprzedaż wzrosła o 150 proc. Pojawiły się nawet informacje o niedoborze złota w Indiach, gdzie Hindusi wykorzystywali spadki cen do skompletowania ślubnych wypraw. Dla inwestorów nie ma znaczenia, że analitycy sceptycznie patrzą na dalsze notowania złota, że Goldman Sachs obniżył swoje trzy-, sześcio- i dwunastomiesięczne prognozy cen, a w ślad za nim poszły Deutsche Bank i Morgan Stanley.

Wrażenia nie zrobiła nawet Auerbach Grayson, firma monitorująca rynki międzynarodowe, która uważa, że cena złota może spaść w tym tygodniu do 1150 USD za uncję.