Wiatr w oczy

Piotr Stefaniak
opublikowano: 2006-03-27 00:00

Kilka tygodni temu Komisja Europejska wytknęła Polsce słabą realizację strategii lizbońskiej, dzięki której także polska gospodarka ma zyskać na konkurencyjności. Strategia ta jest również podstawą wszystkich programów operacyjnych, dzięki którym pieniądze z unijnych funduszy strukturalnych mają trafiać do najbardziej innowacyjnych przedsiębiorstw.

Okazuje się jednak, że praktyka dnia codziennego idzie w zupełnie inną stronę. Z jednej strony deklaruje się chęć uelastycznienia procedur — jak chociażby postulat, by weryfikacja wniosków rozpoczynała się od oceny merytorycznej, a nie formalnej — z drugiej zaś interpretacja i wykładnia przepisów działają przeciw przedsiębiorcom, a nie na ich korzyść.

Przedsiębiorca, starający się o wprowadzenie nowoczesnych i innowacyjnych rozwiązań, zostaje ukarany za swoje działania w sposób, można powiedzieć, kwalifikowany. Z jednej strony blokuje mu się możliwość refundacji poniesionych kosztów, a z drugiej w ogóle skreśla się go z listy wnioskodawców ubiegających się o wsparcie.

Piotr Stefaniak

prezes Europejskiego Centrum Przedsiębiorczości